Aż trudno uwierzyć, że Ignaś kończyłby dzisiaj miesiąc skoro jest z nami już ponad 10 tygodni... ;) Czasami sobie wyobrażam jak to by było gdyby miał wiek licząc od planowanej daty narodzin. Niewiarygodne.
Ignaśko waży ok. 4,8 kg, mierzy już 57 cm więc po raz pierwszy odkładamy za małe ubranka do pudełka które będzie czekać na kolejne maleństwo. Teraz nosi ubranka w rozmiarze 62.
Jada mniej więcej co trzy godziny w porcjach ok. 90 ml mleko HiPP Bio Combiotik, z piersi udaje mu się zjeść ok. 4-5 razy na dobę przez 10-30 min. z każdej piersi. Sporadycznie jada z piersi w nocy.
Ignaś nadal korzysta z pieluszek wielorazowych w rozmiarze S (czyt. zapiętych na najmniejszy rozmiar), zmieniamy pieluszkę przed każdym karmieniem. Codziennie wstawiam pranie z pieluszkami i wkładami, więc zestaw 4 otulaczy + ok. 20 wkładów w zupełności nam wystarcza. W sytuacjach awaryjnych, tj. kiedy babcie zajmują się Ignasiem czy wychodzimy do lekarza, Mały nosi pieluszki jednorazowe w rozmiarze 2. Średnio wychodzi ok. 1 pieluszka jednorazowa na 2-3 dni.
Księciunio dalej przyjmuje kwas foliowy, żelazo i witaminę D. Podczas ostatniej wizyty w szpitalu zrobiono mu morfologię, jednak dalej ma lekką niedokrwistość. Za miesiąc kolejne badanie i może wreszcie przestanie brać leki.
Ignaś potrafi już; trzymać główkę w górze i obracać się na boki kiedy leży na brzuszku, obracać główką za dźwiękami kiedy leży na plecach, trzymać główkę prosto kiedy jest w pozycji pionowej, patrzeć na twarze, próbuje packać przedmioty "latające" (grzechotki).
Jaki słodziak, a jakie ma śliczne oczęta :) Oby rosnał szybciutko i nabierał sił...
OdpowiedzUsuńPierwsze zdjęcie przesłodkie! :) Dużo zdrowia dla małego, żebyście już mogli odstawić leki i żeby brzuszek lepiej się poczuł po zmianie mleka :)
OdpowiedzUsuńAleż podobny do Ciebie! ;)
OdpowiedzUsuńKochaniutki... :)
OdpowiedzUsuńŚliczny ten Wasz Księciunio ;)
OdpowiedzUsuńIgnaś jest przekochany :) I już tyle umie! Super! :)
OdpowiedzUsuńŚliczny :)
OdpowiedzUsuńPrzecudny Maluszek!! :)) Ależ ten czas szybko leci!!
OdpowiedzUsuńPiękniś :) Cudny jest! Pozdrawiam smyknapokladzie.pl
OdpowiedzUsuńna pierwszym zdjęciu to skóra zdjęta z Ciebie :)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuń:) czas leci tak prędko kiedy ma się dzieci
OdpowiedzUsuńAni się obejrzysz a już będzie się z Tobą kłócić :)
Przystojniak :)
OdpowiedzUsuńCudny :)
OdpowiedzUsuńSuper synek :) Też odłożyłam ciuszki "na wszelki", ale nie wiem czy się zdecydujemy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Śliczny jest, i jaki już duży
OdpowiedzUsuńOch słodki słodki słodki! Ciuchy 62?! Wow, mnie póki co one wydają się gigantyczne :)))) Nam jeszcze 56 leci z dupki (ale coraz mniej, coraz mniej :D) Ściskamy mamę i Ignasia, zdjęcia super!
OdpowiedzUsuńpiekny jest! i ładnie przytył :) ps. mamy ten sam przewijak :)))
OdpowiedzUsuńCuuuuuuuuuudny! :) I rzeczywiście - podobny do Ciebie :)
OdpowiedzUsuńPodobieństwo do Ciebie ewidentne, stwierdziłam tak już po pierwszym zdjęciu kiedy nam go pokazałaś i utrzymuję dalej :) Śliczny Księciunio:)
OdpowiedzUsuńA u nas dziś faktycznie miesiąc ;)
OdpowiedzUsuńJaki piękny kawaler. Na tym zdjęciu to wygląda nawet na większego niż do ubranek 62.
OdpowiedzUsuńAle czas leci... :) jest przesłodki!! :):)
OdpowiedzUsuńAle jaki duży już jest ! Podobny do ciebie :)
OdpowiedzUsuń