poniedziałek, 21 października 2013

Wyprawka

   Już jest! Moja pierwsza przesyłka z wyprawką którą zamówiłam przez internet! Nowe gadżety zasilą szufladę z rzeczami dla maluszka:) Nie jest ich dużo, nie są nie wiadomo jakie, ale są! Wybrałam kilka podstawowych akcesoriów z zakresu higiena i zabawa, czyli: silikonowy smoczek uspakajający 0-6, termometr kąpielowy, miękka szczotka z grzebykiem, gruszka, gumowy gryzaczek Konik, pięć pieluszek tetrowych.


   Całość zamówiłam przez Allegro, ale okazało się że to jest sklep i mogłam kupić również przez ich stronę. Jak widać wybrałam produkty w neutralnej kolorystyce, czyli biel i żółcień;) Nie wiadomo jakiej płci będzie dziecko, ale ja lubię te kolory:)


   A przy okazji o weekendowych targach... Hm... Było fajnie, ale po tym jak przeczytałam opis to spodziewałam się targów dziecięcych, a tak na prawdę to były targi Urody i Makijażu z małym kącikiem dziecięcych stanowisk. Razem było ich nie więcej niż 10, nastawiłam się na "coś większego". Pojawił się przedstawiciel włoskiej firmy produkującej wózki itp., był Alles Mama, łódzki sklep Słoń z art. dla dzieci, były dwa stoiska z pościelami dla dzieci, łódzkie ekopieluchy i chusty Dekoraliki i (nie wiedzieć czemu akurat tutaj) klub fitness... I żeby Was nie okłamać, to chyba wszystko! 
   Najwięcej czasu spędziliśmy przy Słoniu, mieli wózki którym (znowu) bacznie przyglądał się Mąż, a ja w tym czasie oglądałam i kupowałam smoczki. Od sklepu dostałam reklamówkę z próbkami. Drugie miejsce do ekopieluchy, chciałam żeby Mąż się do nich przekonał, a i mnie się kilka spraw wyjaśniło:)
   Kolejne targi chętnie, ale takie naprawdę dziecięce... ;)


22 komentarze :

  1. Jak te wyprawki cieszą :) Czyli mówisz, ze nie ma co żałować nieobecności na tych targach....Pewnie bym się wybrała, ale choroba zwyciężyła. teraz czekam na środowe warsztaty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mówiąc w skrócie: szału nie było. A jakie warsztaty? ;)

      Usuń
    2. Ponad miesiąc temu zapisałam się na warsztaty Mamo to ja :) Mam nadzieję, że nie pożałuję :)

      Usuń
    3. O kurcze, przeoczyłam je... Ale i tak mamy w środę USG, a już nie ma miejsc na te warsztaty. Za to właśnie zapisałam się na Świadomą Mamę, 7.11! :) Może też się zapiszesz?

      Usuń
    4. Już się zapisałam :) więc pewne się spotkamy ;)

      Usuń
    5. Też byłam na tych warsztatach u siebie w Poznaniu. Szału nie było... większość warsztatów bazowała na reklamowaniu przeróżnych marek. Jedyny plus to siatka próbek pod koniec. ;)

      Usuń
  2. Bardzo fajne rzeczy dla Maluszka :) Szuflada zacznie się powiększać :)

    Z Mężem mieliśmy w weekend akcje opróżniania szafy - tym sposobem mamy duuuużo miejsca dla Zosi :)

    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie fajne produkty wyprawkowe ;)

    http://rodzice-plus-dziecko.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Linka ma trochę rzeczy z canpol babies - najwięcej gryzaków;), są kaczki do kąpieli, były nożyczki do paznokci, teraz jest obcinacz do paznokci - moim zdaniem jakość za rozsądną cenę!:D A poza tym to Nasi;)

    Pojemniki Nuk dostaliśmy na szkole rodzenia i używamy do tej pory jako zapasy z wodą jak gdzieś wychodzimy :)

    Lansinoh - miałam woreczki na mleko, byłam z nich zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja się zastanawiam czy nie kupić smoczka i tej osłonki to byłaby druga butelka... ;)

      Usuń
    2. Pojemniki wykorzystywane tylko do wody. Nie kupiliśmy smoczka, żeby była butelka.
      Butelkę kupiliśmy Avent, żeby pasowała dopożyczonego laktatora ;)

      Usuń
    3. Już się zorientowałam że smoczek to nie problem, ale tej zaślepki-osłonki się nie da za bardzo kupić...

      Usuń
    4. :/

      Jedyne czego nie używaliśmy to termometr, kiepsko pokazywał temperaturę:/ Zatem U. sprawdzał temperaturę wody na łokieć ;)

      Usuń
  5. Mamy upatrzoną podobna szczoteczkę tylko w innym kolorze:) I nożyczki z cążkami tej firmy:) Czyli Wasze wyprawkowe zdobycze się ciągle powiększają:)

    Zapraszam do zabawy:)
    http://lovemalinowe.blogspot.com/2013/10/za-oknem.html

    OdpowiedzUsuń
  6. Canol jestem bardzo zadowolona, termometr do wody ten sam model i kolor, nożyczki do paznokci Canpolu też dobre. Co do szczotki do włosów powtórzę to co u Mandarynki. Czy szczotka jest z naturalnego włosia, bo ja nie polecam sztucznego włosia takową pierwszą mieliśmy i szybko zakupiliśmy NUK-a z naturalnego włosia. Co do Targów była i potwierdzam zdanie szału nie było, wręcz byłam rozczarowana tym jak ogłaszali się w mediach. U nas na targach najwięcej skorzystała Luli buźkę miała pomalowaną i balony dostała :) Na świadomej mamie byłam na wcześniejszych spotkaniach i ciekawe polecam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie... (z tym targami). A Świadomą M. chętnie sprawdzę:)

      Usuń
  7. Ja też chwalę sobie produkty Canpolu - szczotka do włosów jest super, tylko ten grzebyczek jakoś się nie przydaje ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przypomniały mi się czasy jak ja kompletowałam wyprawkę:) Ach cudowne czasy:)
    www.franuloweopowiesci.pl

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo lubie firme Canpol:) specjalnie do UK zamawialam ich produkty:)

    OdpowiedzUsuń
  10. No proszę, polska firma ma wielu zwolenników:) Fajnie!

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajnie fajnie, widzę produkty pokrywające się z moimi - mamy różne, jak widać decyzje podobne :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Cholynder jasny, ekopieluchy w sensie wielorazowe?
    My cały czas się zastanawaimy, zakupiłam trzy sztuki na razie, pieluszek kieszonek i kilka wkładów, jednak nie wiem co o tym sądzić. Czy iść w ten temat czy nie. Przemawia do mnie oszczędność i fakt, że ponoć nie odparzają, plus kolorystyka, ale tak się jakoś obawiam jeszcze i waham! I chyba zrobimy tak, że jak dzidziol się urodzi, na tych trzech sprawdzimy jak mu się w nich przebywa, jak pochłaniają siuśki, jak z kupą się będziemy obsługiwać i wtedy zadecydujemy czy pójść w temat wielorazowego pieluchowania.

    OdpowiedzUsuń