To już prawie połowa! ;) Za tydzień wybieramy się na badanie USG, bardzo liczymy na poznanie płci. Tydzień mija raczej spokojnie, duża ilość pracy przy studenckich sprawach przyczynia się że dni mijają mi niesamowicie szybko, a teraz to możne nawet dobrze, bo już się nie mogę doczekać narodzić, a to jeszcze tyyyle czasu... ;)
Stan na 19 tydzień:
Stan na 19 tydzień:
- waga: 57,5 kg
- obwód brzucha (pępek/max): 92/95 cm
- szacowana dł. CRL: ok. 15 cm
- samopoczucie: sporadyczne uczucie słabości
- piersi: powiększone, brak żyłek i rozstępów
- cera: pojedyńcze przebarwienia na twarzy
- apetyt: nagłe spadki cukru (ustępuje jak szybko coś zjem), ciągle chce mi się pić
- brzuch: ciągnięcie w podbrzuszu, widoczne żyły po obu stronach brzuszka
- inne: migreny, wyraźne łaskotanie w dole brzucha, czkawki maluszka, chyba poczułam dwa razy ruchy dziecka przez skórę, hipoglikemia z zawrotami głowy:/
Słodka przekąska dla Dwupaku;) Musiałam sprawdzić czy to ja coś źle robię czy piekarnik nam się popsuł więc babeczki są "z papierka". Niestety, to ja mam problem z przepisem;)
Świetnie wyglądasz!! No nie kuś tymi babeczkami! :P
OdpowiedzUsuńŻyczymy poprawnego przebiegu ciąży i łagodnego porodu. :)
OdpowiedzUsuńDzięki Twoim zdjęciom miałam szansę przypomnieć sobie jak to było u mnie, już prawie zapomniałam jak to jest dźwigać z przodu ten przekochany ciężar. ;)
A babeczki - wrrr, ja na diecie a tu takie pyszności. :[
Pozdrawiamy!
Naprawdę ślicznie wyglądasz. Ja od poniedziałku też już zaczynam 19 tydz. Obwód brzuszka mam taki sam - czyli jest dobrze ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Hihi - takie słodkie inspirację to Ja lubię ;)
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie wyglądasz. Czekamy na wieści z usg:)
OdpowiedzUsuńBabeczki wyglądają smakowicie i pewnie przepysznie smakują, a Ty cudnie wyglądasz. Jakieś typy na płeć masz ?
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc, początkowo obstawiałam chłopca, ale teraz to już sama nie wiem... A może jednak dziewczynka... Rodzina stawia na chłopca, a mąż na dziewczynkę;)
UsuńAni się obejrzysz a będziesz rodzić :-)
OdpowiedzUsuńDruga połówka leci naprawdę błyskawicznie.
Pozdrawiam!
Ślicznie wyglądasz :) ten spadek cukru mnie przeraża ;P nie wyobrażam sobie tego jak np. jestem w pracy..
OdpowiedzUsuńBabeczki mniam...smacznie wyglądają.
http://rodzice-plus-dziecko.blogspot.com/
Ładnie wyglądasz, brzuszek coraz bardziej widoczny :)
OdpowiedzUsuńBabeczki wyglądają smakowicie, mniam!
Ale pięknie wyglądasz :) i jaki ładny brzusio ;)
OdpowiedzUsuńPowodzenia na badaniu, oby maluszek się ujawnił ;) hihi :*
tak , tak druga połowa płynie bardzo szybko. JA teraz przy dziecku to w ogóle się nie orientuję w czasoprzestrzeni :P
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Kochane za komplementy:P Bardzo mi miło:*
OdpowiedzUsuńWierzę Wam, że teraz czas pogna i trzymam za słowo...;)
Jaka Ty jesteś szczuplutka! :)
OdpowiedzUsuńWcale się nie dziwię, że już czujesz czkawki maluszka- ja dopiero zaczęłam je odczuwać w 7 m-cu ciąży!
ciekawa jestem jak to jest czuć czkawki!
OdpowiedzUsuń