... i okaże się czy nasze ogromne starania [;)] poskutkowały...!
Dokładnie do pierwszego dnia kolejnej spodziewanej miesiączki zostały 3 dni. Oznacza to że już w niedzielę mogę spokojnie wykonać test spodziewając się wiarygodnego wyniku;)
Jeżeli chodzi o moje samopoczucie to w dalszym ciągu mam piersi jak balony, napięte i twarde. Zaczęły mnie też bardzo swędzić, zwłaszcza skóra pomiędzy nimi. Sutki nadal są sinawe i duże. Raz na jakiś czas odczuwam bóle podbrzusza, ale nieco inne niż przy miesiączce, takie bardziej... ciągnące... dziwne.
Trzymajcie za mnie (nas) kciuki! ;)
Pozdrawiam,
Ola
:) trzymamy ;)
OdpowiedzUsuńSuper! ;)
Usuńi ja trzymam!! :)
OdpowiedzUsuńCzuję moc! ;)
Usuńi ja i ja:)
OdpowiedzUsuńTobie też nie dziękuję! ;)
UsuńMy cala rodzina trzymamy, a duzo nas!:))
OdpowiedzUsuńHehe! :D Super! Dziękować nie będę... wiadomo!
UsuńWłaśnie tutaj trafiłam:)
OdpowiedzUsuńDołączam oczywiście do grona trzymających kciuki, chociaż na moje oko test można już wykonać:)))
Mam nadzieję, że się uda!
Pamiętam nasze pierwsze podejście i to samo podekscytowanie co u Ciebie:)
Udało się przy szóstej próbie:)
W którymś poście pisałaś o książkach ciążowych. Mogę bardzo serdecznie polecić Ci H. Murkoff 'W oczekiwaniu na ciążę', mi towarzyszy przez całe 9mc. Teraz już zakupiłam kolejny tom!
Pozdrawiam.
Za kciuki bardzo się cieszę i nie dziękuję! ;) Naczytałam się że i po terminie spodziewanej miesiączki wychodziły negatywne w przypadkach kiedy ciąża była, więc czekam jak najdłużej... Oby nam udało się już teraz!
UsuńDzięki za polecenie książki! ;)
Pozdrawiam