wtorek, 18 czerwca 2013

W ciąży w samolocie

Cześć :)
Ponieważ nasze starania wchodzą w życie, a mąż (tak! już mogę tak mówić! :P ) kupił nam bilety lotnicze na wrześniowy wypad do Londynu, zastanawiamy się czy to nie jest zbyt ryzykowne... W internecie jest sporo artykułów na ten temat. Wszędzie jest napisane że o ile ciąża nie przebiega z komplikacjami do 28. tygodnia nie ma problemu. Ale właściwie przez pierwsze trzy miesiące też lepiej nie latać... Zastanawiam się i dokładnie liczę jak by to wyszło gdybym zaszła w ciążę od razu! Wyliczyłam że na wyjeździe byłabym w 16tc. Gdyby się jednak okazało że to nie taka łatwa sprawa z tym zachodzeniem, podpytam się swojego lekarza czy nie radziłbym nam poczekać do powrotu z wyjazdu.


Tak czy owak, dalej łykam Folik, od weekendu mogę sobie darować alkohol - już po weselu;), w tym tygodniu moje DP :P więc trzymamy ręce na pulsie!

Pozdrawiam,
Ola

2 komentarze :