tag:blogger.com,1999:blog-14704489505143484612024-02-21T05:57:50.181+01:00Notes okołociążowyPrzymierzając się do nowej roli w przyszłości...Makolahttp://www.blogger.com/profile/16558624648272400072noreply@blogger.comBlogger213125tag:blogger.com,1999:blog-1470448950514348461.post-90742560819484927412017-01-20T15:49:00.002+01:002017-01-20T15:51:13.914+01:00Moje naturalne kosmetyki - nowości<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
Przez kilka miesięcy od ostatniego <a href="http://mamolowo.blogspot.com/2016/02/moje-naturalne-kosmetyki.html">takiego postu</a>, miałam okazję wypróbować kilka nowych kosmetyków które mieszczą się w kategorii <b>kosmetyków bio, eko czy naturalnych</b>. Tym razem było nieco inaczej, bo ciąża dała mi się trochę we znaki jeżeli chodzi o <b>potrzeby skóry</b> i musiałam poszukać produktów bardzo nawilżających. Nie obyło się niestety bez dermokosmetyków Avene i La Roche Posay. Ale teraz o tym co poznałam i zostanie u mnie na dłużej... </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNagtAhLYYUW6lh8A-I2q24PW4Y38E50ReJrREEhBRl2XKAxRAHPTFCFmbhV2-r3dOfc4hyphenhyphenKC9_eWRgWIV8arwQ-L4g9rAMRPTYwFklMiAPlG2I92YzGRV6waIhoEweTm96qSR7_bhGW4/s1600/DSC05717.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNagtAhLYYUW6lh8A-I2q24PW4Y38E50ReJrREEhBRl2XKAxRAHPTFCFmbhV2-r3dOfc4hyphenhyphenKC9_eWRgWIV8arwQ-L4g9rAMRPTYwFklMiAPlG2I92YzGRV6waIhoEweTm96qSR7_bhGW4/s400/DSC05717.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<b>Clarins olejek</b>, używam go do smarowania ciążowego brzucha i piersi. Ma bardzo intensywny, ziołowy zapach ale jest fantastyczny! Cena to niestety 225 zł.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8szi3jiGA4S785dbqrsurEELUsbmqoo3ghOzS8uRqdbr2hceQzyR_FrYY1mRr9fpVM1v7Gu7aV_rcuL6cEuZE3wLol84rWsLk0Oie9c_fRc18f58IJKsm5TqQv3OrqaYW38OiLYRHakQ/s1600/i-weleda-stretch-mark-massage-oil-100-ml-w-olejek-do-ciala-przeciw-rozstepom.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8szi3jiGA4S785dbqrsurEELUsbmqoo3ghOzS8uRqdbr2hceQzyR_FrYY1mRr9fpVM1v7Gu7aV_rcuL6cEuZE3wLol84rWsLk0Oie9c_fRc18f58IJKsm5TqQv3OrqaYW38OiLYRHakQ/s400/i-weleda-stretch-mark-massage-oil-100-ml-w-olejek-do-ciala-przeciw-rozstepom.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<b>Weleda olejek</b> przeciw rozstępom. To drugi, a właściwie pierwszy olejek na brzuch jakiego używałam, ale nie zdążyłam mu zrobić zdjęcia zanim wyrzuciłam puste opakowanie. Również ziołowo pachnący olejek którego używałam z dużą przyjemnością. Cena znacznie niższa ok. 65 zł.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXrVtmA5aanwqFlIijL4RvZzg80fsgddD9bPl-EnUodrYzA6zrCWo4RIJBK5djCQIBdRWOWQuuWHaeRMv28ViNlQhAgGsBpIp6EXZexKxpG5hM70F9JuaEsFhnUK-vT-J7R00O6R9kkp8/s1600/DSC05718.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXrVtmA5aanwqFlIijL4RvZzg80fsgddD9bPl-EnUodrYzA6zrCWo4RIJBK5djCQIBdRWOWQuuWHaeRMv28ViNlQhAgGsBpIp6EXZexKxpG5hM70F9JuaEsFhnUK-vT-J7R00O6R9kkp8/s400/DSC05718.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<b>Olej kokosowy</b>, spożywczy. Delikatny zapach, oleisto - maślana konsystencja i intensywne nawilżenie. Myślę, że ze spokojem będę go używać dla niemowlaka. Cena takiego oleju to ok. 20 zł.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHXk04qDoGzNQbWVN6_QkcQrA8CtOUlX7jJY0stiZOUqHBudHyKtQZJmiPJLxBq0gTOS3sqtopCKgB-bFZYNa0w7FiCZjLtMYhezYJQwRJeenzX5Q2DyhSbZesNAFIQn0ICHOsPVrXmxI/s1600/DSC05719.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHXk04qDoGzNQbWVN6_QkcQrA8CtOUlX7jJY0stiZOUqHBudHyKtQZJmiPJLxBq0gTOS3sqtopCKgB-bFZYNa0w7FiCZjLtMYhezYJQwRJeenzX5Q2DyhSbZesNAFIQn0ICHOsPVrXmxI/s400/DSC05719.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<b>Sylveko krem na noc</b>. Odkryłam tą markę zdecydowanie za późno, super skład, miły zapach, dosyć oleista konsystencja jest spowodowana dużą ilością olei i masła shea. Mocno nawilża. Cena ok. 20 zł.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9IVmcQ90D-VpYMMIPYlwGy1iJ_Cp2z9HzwoAcx6RbdS68-12zkJlfrgnbDHRWINP9R06mhV_cJIkbpdZlZ86JIiJe7dIWc15Qhe4eGaNMN4FVf1qceuqaf01XTwonhBy4oaH4r9o7N3A/s1600/DSC05720.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9IVmcQ90D-VpYMMIPYlwGy1iJ_Cp2z9HzwoAcx6RbdS68-12zkJlfrgnbDHRWINP9R06mhV_cJIkbpdZlZ86JIiJe7dIWc15Qhe4eGaNMN4FVf1qceuqaf01XTwonhBy4oaH4r9o7N3A/s400/DSC05720.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<b>Vianek </b>to ten sam producent co Sylveko. Genialnie pachnąca <b>maseczka z peelingiem</b>. Używam jej 2 razy w tygodniu, delikatnie peelinguje ale za to bardzo mocno nawilża, mogłabym nie używać po niej kremu do twarzy. Z tej samej serii posiadam żel do mycia twarzy ale zdarłam z niego naklejkę więc zdjęcia nie robiłam. Cena ok. 18 zł.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Zdaje się, że w najbliższym czasie przystopuję z zakupami kosmetycznymi. Po pierwsze to co mam mi jeszcze na długo starczy, a po drugie mogę nie mieć wielu okazji do zakupów przy drugim Maluchu ;) A poza tym wiecie, minimalizm...</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<img align="right" height="60" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVTn6hF9si9uG5-GrdGtE5dKrlBLzl0fCis3Au9urlnGYg8hi6r4GvGdLP4G2cHpMk99L8AdNSImbpLiBp-n1gopdhXQv9nP7kwbk5ybsyzZMuwpA88LD7o2oSxtx-h3LIMi3gNRRyFKI/s200/Podpis-mamola.jpg" /></div>
Makolahttp://www.blogger.com/profile/16558624648272400072noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-1470448950514348461.post-68296725113468213272016-12-02T10:46:00.001+01:002016-12-02T10:46:34.478+01:00Trzeci trymestr<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Serio? Nie mogę w to uwierzyć! Wcale nie chodzi mi o to, że już odliczam tygodnie do porodu a nie miesiące. Chodzi o to, że w poprzedniej ciąży miałam czas i siły rozpisywać się co do tygodnia nad każdym mijającym tygodniem, a teraz nawet miesięcy nie ogarniam i dopiero trymestrami czas mi ucieka! Łał...</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHceBDlVGz179OfCK3j3_s2-AhzwWbfZSA0NKQBzfJ8uSAR8US7rztnNbjkTnE-K1xRIrZSR4k8D-BBaSV3ncVgigSlgkOnOxwa9irEuk_jrbKURYkoi74yD1N28lU51-m0gCxqSfDpJw/s1600/DSC05418O.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHceBDlVGz179OfCK3j3_s2-AhzwWbfZSA0NKQBzfJ8uSAR8US7rztnNbjkTnE-K1xRIrZSR4k8D-BBaSV3ncVgigSlgkOnOxwa9irEuk_jrbKURYkoi74yD1N28lU51-m0gCxqSfDpJw/s320/DSC05418O.JPG" width="320" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTE7s6ErlBq8bhwJmxgzwuTgaDzARJel5j1qSHrtwdNqSbY4V4KNhb9VfNFaBtC-Ysc8F8ViH7OPL2apF-FIFu41p5yL6zPBsNxp_1SQHgGKGjyTat91Jk2hJYsgHl0v4IzsIWZbgU1oc/s1600/DSC05338.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTE7s6ErlBq8bhwJmxgzwuTgaDzARJel5j1qSHrtwdNqSbY4V4KNhb9VfNFaBtC-Ysc8F8ViH7OPL2apF-FIFu41p5yL6zPBsNxp_1SQHgGKGjyTat91Jk2hJYsgHl0v4IzsIWZbgU1oc/s320/DSC05338.JPG" width="213" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Dokładnie jutro zaczynam <b>29. tydzień</b>, gdy sobie wspominam poprzednią ciąże liczę, że to pięć tygodni przed niespodziewanym porodem. Ale jak to mówią, każda ciąża jest inna... ;) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<b>Samopoczucie </b>dopisuje mi, choć nie jestem wyjątkiem którego nie dotyka cowieczorna zgaga, bóle pleców, zadyszka czy poczucie bycia wielorybem. W tych sprawach niewiele się <b>różni ta ciąża od poprzedniej</b>. Takie tam ciążowe standardy... </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Ze <b>zgagą </b>walczę jak w poprzedniej ciąży, jem małe porcje, często i lekkostrawnie, ale ostatecznie pomaga głównie tabletka. Na <b>bóle pleców</b> mam dwa sposoby, po pierwsze wymieniliśmy poduszki na takie wyprofilowane (z Ikei), są twarde ale wysokie i bardzo dobrze mi się na nich śpi. Po drugie joga! Zaczęłam ją praktykować kilka miesiący po urodzeniu Ignasia, kiedy potrzebowałam spokojniejszego ruchu którym uzupełnię intensywne ćwiczenia fitnessowe. Wkrótce wyszły na jaw problemy z tarczycą i musiałam zupełnie zrezygnować z fitnessu, ale z jogi... nie;) W ciąży jest trochę inaczej, pierwszy trymestr na ćwiczenia odpada, w drugim chodziłam na zajęcia z grupą, jak zawsze. Odkąd moje potrzeby coraz bardziej mijają się z możliwościami reszty osób na zajęciach, zaczęłam ćwiczyć pod okiem mojej instruktorki w domu. Uwierzcie mi, że joga czyni cuda na różne ciążowe dolegliwości a moja kochana joginka ukończyła szkolenie z zakresu jogi dla ciężarówek.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Co do <b>zadyszki</b>, cóż, wiele się tutaj nie zdziała. Gdyby nie ona pewnie pędziłabym jak szalona zapominając, że jestem w ciąży. Staram się stopować kiedy źle się czuję, jeżeli wychodzę z domu wybieram krótkie trasy z możliwością na przerwę. Niestety, odczuwam bardzo ciążę w dwupoziomowym mieszkaniu, codzienne wchodzenia kilkanaście razy po schodach męczy jak cholera...</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<b>Przygotowania </b>do nadejścia drugiego dziecka, jak część z Was pewnie wie, są daleko odbiegające od tych pierwszych, kiedy z obłędem wyliczało się w głowie litanię rzeczy to przygotowania, kupienia, załatwienia itd. Większość rzeczy jest, właściwie nie planuję żadnych zakupów oprócz środków higienicznych. Chyba już wszystkie pożyczone rzeczy udało nam się odzyskać, ach, czekamy jeszcze tylko na powrót przewijaka. Zostało mi wypranie tekstyliów, że tak powiem, i odświeżenie sprzętów, wózka, fotelika, laktatorów. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="text-align: left;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="text-align: left;"> Zostało jeszcze jedno do zrobienia... przygotowanie Ignasia na ten moment kiedy zniknę z domu a po kilku dniach wrócę z Maluchem i od tej chwili wiele się zmieni ;) Macie jakieś rady na tą "poważną" rozmowę?</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<img align="right" height="60" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVTn6hF9si9uG5-GrdGtE5dKrlBLzl0fCis3Au9urlnGYg8hi6r4GvGdLP4G2cHpMk99L8AdNSImbpLiBp-n1gopdhXQv9nP7kwbk5ybsyzZMuwpA88LD7o2oSxtx-h3LIMi3gNRRyFKI/s200/Podpis-mamola.jpg" /></div>
Makolahttp://www.blogger.com/profile/16558624648272400072noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-1470448950514348461.post-90305206661789623692016-11-04T13:59:00.001+01:002016-11-04T14:02:14.528+01:00Minimalizm w dziecięcej szafie <div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
Dzisiaj trochę o <b>praktyce</b> <b>w</b> moim <b>minimalistycznym wydaniu</b>. Jak wiecie, skłonność do pozbywania się rzeczy oraz bardzo przemyślane zakupy to moja codzienność. Początkowo stosowałam minimalizm pośród przedmiotów należących do mnie, żeby z czasem zająć tą filozofią dom i resztę domowników (o ile mi się to udaje...). </div>
<div style="text-align: justify;">
Tym razem zajrzymy do pokoju Ignasia, ale dokładnie to do jego <b>szafy</b>. Pokażę Wam jakich rozmiarów ona jest, ile ciuchów się tam mieści i ile potrzeba ich przy niespełna trzyletnim przedszkolaku.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhEsQXt8OQ7LX_b1oDdPLrYSZ-f6USLVfIPxgde3AcxCYxb446Mm4HRsX8JOrDYIi4Sy7H_jFrX_3Sxlpkz_vbfsICDBiFv5JOxQEK0rivTzYzN2gGT1j5FkMTBQ-8kC-YKX4pflZe-As/s1600/DSC05297.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhEsQXt8OQ7LX_b1oDdPLrYSZ-f6USLVfIPxgde3AcxCYxb446Mm4HRsX8JOrDYIi4Sy7H_jFrX_3Sxlpkz_vbfsICDBiFv5JOxQEK0rivTzYzN2gGT1j5FkMTBQ-8kC-YKX4pflZe-As/s400/DSC05297.JPG" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: right;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="color: #6aa84f;">Miejsce</span></b>. Szafa mojego syna to duże słowo, bo z całej "komody" zaledwie jedna szuflada jest przeznaczona na ubrania. Reszta to zabawki, pieluchy wielorazowe i dziecięce gadżety. Szuflada jest duża i głęboka, spokojnie zmieściło się w niej pięć stosików małych ubrań i przegroda na bieliznę.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiioaTRVfXXyLMI4gyyNvGjs9aLOACHvjqm3WMhqe5MAxl42gHuqzYg5aWTe0-G35UUsJ-XHwEl1_rGxOkwytHIgHkZmUqf4hPUiBTtnROICl54qttbYpcXk6mgNSBHIP0O-RLjzXs3mfg/s1600/DSC05282.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="267" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiioaTRVfXXyLMI4gyyNvGjs9aLOACHvjqm3WMhqe5MAxl42gHuqzYg5aWTe0-G35UUsJ-XHwEl1_rGxOkwytHIgHkZmUqf4hPUiBTtnROICl54qttbYpcXk6mgNSBHIP0O-RLjzXs3mfg/s400/DSC05282.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwBdkYC1C7SZ-_0eMxwuAEiJxBkOMpXEb7U54r2k4XA3OJD73N8ySO7IiuT6xQRLLQV04EyvNY2tbD43mDRXfQRAi8LUJRBmBHCE4zmtsCuRcOz_nCl1uGYjQVtVFBJSjMn_2RenQBn2U/s1600/DSC05298.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="267" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwBdkYC1C7SZ-_0eMxwuAEiJxBkOMpXEb7U54r2k4XA3OJD73N8ySO7IiuT6xQRLLQV04EyvNY2tbD43mDRXfQRAi8LUJRBmBHCE4zmtsCuRcOz_nCl1uGYjQVtVFBJSjMn_2RenQBn2U/s400/DSC05298.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="color: #6aa84f;">Ilość</span></b>. To jest sprawa zależna od tego, jak często wstawiamy pranie. Przyzwyczajona wielorazówkami do codziennego odpalania mojej ulubionej w domu maszyny, jestem skłonna robić jedno pranie dziennie (ale bardzo często robię ponad normę). Co w praktyce, daje mi 1-2 prania dziecięcych rzeczy tygodniowo. Ignacy w tym wieku rzadko zmienia strój w ciągu dnia, najczęściej dzieje się to w przedszkolu. Mogłabym w zupełności wstawiać pranie raz w tygodniu i wychodząc z takiego założenia mam tyle zestawów, żeby nie prać przez mniej więcej tydzień. Szybko można obliczyć, że potrzebuję maksymalnie:</div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<ul>
<li><span style="color: #6aa84f;">7 par spodni</span></li>
<li><span style="color: #6aa84f;">7-10 podkoszulek / koszulek ("góry" częściej się brudzą, więc na tydzień potrzeba mieć ok. 3 w zapasie)</span></li>
<li><span style="color: #6aa84f;">7 par skarpetek, sezonowo rajstopy</span></li>
<li><span style="color: #6aa84f;">3-4 bluzy (u nas brudzą się mniej i często nadają na następny dzień)</span></li>
<li><span style="color: #6aa84f;">2 piżamy</span></li>
<li><span style="color: #6aa84f;">sandałki/buty zimowe</span></li>
<li><span style="color: #6aa84f;">buty sportowe</span></li>
<li><span style="color: #6aa84f;">kalosze</span></li>
<li><span style="color: #6aa84f;">kapcie</span></li>
<li><span style="color: #6aa84f;">2 kurtki, w tym jedna przeciwdeszczowa (z kurtkami mam tak, że wiosną i jesienią kiedy dzieci bawią się w przedszkolnym ogrodzie, kurtka tego dnia nadaj się tylko do prania, więc muszę mieć w zapasie drugą na następny dzień, gdyby tamta nie zdążyła wyschnąć)</span></li>
<li><span style="color: #6aa84f;">czapka, szalik i rękawiczki - wszystko w podwójnym zestawie na wypadek zagubienia lub zabrudzenia</span></li>
</ul>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Jeżeli naliczyłaś w zbierze ciuchów swojego dziecka więcej elementów niż wypisałam, posiadasz w domu sprawną pralkę, nie lubisz zalegających brudnych ubrań i jesteś entuzjastką minimalizmu, to wiedz, że możesz nad tym popracować ;)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Prawda jest taka, że siedmiu par spodni z całą pewnością Ignaś nie ma, podkoszulek pewnie też, ale ja naprawdę nie lubię mieć nadmiaru który miałby leżeć i czekać w koszu z brudną bielizną na swoją kolej. Jeżeli jakaś rzecz jest mi wyjątkowo potrzebna to wstawiam małe pranie, czasami dorzucę coś "dorosłego" i po sprawie.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b> </b>Dzięki posiadaniu małej ilości ubrań<b> nie potrzebuję </b>mięć <b>dużej szafy, dużego kosza na pranie, dużej pralki i dużej suszarki do ubrań. </b>Czy to nie są świetne powody żeby ograniczyć te <i>dobra</i>? Rozumiem, że każdy ma inne potrzeby i różne priorytety, np. priorytet odpoczynku od ciągłego prania. Warto jednak, zastanawiając się nad zawartością szafy, zacząć od pytania "Jak często wstawiam pranie?". To jak wzór matematyczny...</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #38761d;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #38761d;"><b><i>ilość ubrań</i> = <i>dzienna ilość elementów</i> x (<i>ilość dni pomiędzy praniami</i> + 1)</b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;">Z tym, że tutaj są liczone wszystkie elementy razem (dół, góra, bielizna) ale można osobno i nie zakłada to faktu, że np. spodnie nadają się na dwa dni (to w przypadku dorosłych).</span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Dosyć gadania! Sami zobaczcie jak to wygląda... ;)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSR-v9fHz2EwblWGqoHSsYv54rBhkzeZDRrbDslMAccGf1Hle48xI1C1Vr0IYuycmSc81oujjRtafLG03GY0T9mLKlbMdPnvKbjKXxLfKLBu0OWXbthw3pWVh2U0lj2WRUzNMIV6sRRuk/s1600/DSC05289.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="267" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSR-v9fHz2EwblWGqoHSsYv54rBhkzeZDRrbDslMAccGf1Hle48xI1C1Vr0IYuycmSc81oujjRtafLG03GY0T9mLKlbMdPnvKbjKXxLfKLBu0OWXbthw3pWVh2U0lj2WRUzNMIV6sRRuk/s400/DSC05289.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
koszulki</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGP2IbpnXVlxWykmqIFuIcsNWAvb9XbndB3vg5mkeHWwC-Z2ZIQXz5Y2ynMhyphenhyphenLMaz7JGbJX_e6WnhAgTp_IE2kff16V3yb8MGHMUjmhwAQId-pNLPDfgeOCWyHL_A40CmmQkBHWLUioOY/s1600/DSC05290.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="267" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGP2IbpnXVlxWykmqIFuIcsNWAvb9XbndB3vg5mkeHWwC-Z2ZIQXz5Y2ynMhyphenhyphenLMaz7JGbJX_e6WnhAgTp_IE2kff16V3yb8MGHMUjmhwAQId-pNLPDfgeOCWyHL_A40CmmQkBHWLUioOY/s400/DSC05290.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
bluzy</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBwgMhaXv_I3VTtZFAYULyTXoAidps0qWP_Uj9zRVMOfa6zZv49zjzvifTpzJuJrtybuTcO8f8ysVAYAhAAjGhVmNOkGvEXbQJ7SYJpW0Gcbnp4rjXdZOp-KQ4CCSE6nKfpmj42Q9Hpvs/s1600/DSC05291.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="267" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBwgMhaXv_I3VTtZFAYULyTXoAidps0qWP_Uj9zRVMOfa6zZv49zjzvifTpzJuJrtybuTcO8f8ysVAYAhAAjGhVmNOkGvEXbQJ7SYJpW0Gcbnp4rjXdZOp-KQ4CCSE6nKfpmj42Q9Hpvs/s400/DSC05291.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
podkoszulki</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1VuMDRyspB4AQdxtaWoeGc41QcydrQ7eBS28GiVyz2c-kg-XP6byrElkL6V1NGMlRU8Lo6BmruE2PNZGgf50ILuOkVpUeeq26Vd4ZECYcuzqkf-XU5eSoklY3_bjDYGgh8_X8sWOg1PI/s1600/DSC05292.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="267" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1VuMDRyspB4AQdxtaWoeGc41QcydrQ7eBS28GiVyz2c-kg-XP6byrElkL6V1NGMlRU8Lo6BmruE2PNZGgf50ILuOkVpUeeq26Vd4ZECYcuzqkf-XU5eSoklY3_bjDYGgh8_X8sWOg1PI/s400/DSC05292.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
spodnie / szorty</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFN91s_W7VJ-pUsQga2OnIWv7uYUYO96DEtvdIImFBqRBjvyrkHkWsFOpgIu0WvDAYNL4Bf6hwGDqkhl8HLHaab05el-ucSPWXMguqIRXhc6s9WbAh2Z2mEWYtrMlrwf0HdjtsjstL-Ck/s1600/DSC05287.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="267" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFN91s_W7VJ-pUsQga2OnIWv7uYUYO96DEtvdIImFBqRBjvyrkHkWsFOpgIu0WvDAYNL4Bf6hwGDqkhl8HLHaab05el-ucSPWXMguqIRXhc6s9WbAh2Z2mEWYtrMlrwf0HdjtsjstL-Ck/s400/DSC05287.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
piżama i pajacyk</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Z "serii" minimalizm w praktyce pisałam już np. o <a href="http://mamolowo.blogspot.com/2016_06_01_archive.html">torbie </a>na spacery oraz pokoju Ignasia (choć teraz wygląda zupełnie inaczej...;) ale o tym wkrótce). O teorii minimalizmu w rodzicielstwie <a href="http://mamolowo.blogspot.com/2016/01/jak-zostac-rodzicem-minimalista-teoria.html">tutaj</a> oraz minimalizmie w życiu matki <a href="http://mamolowo.blogspot.com/2015/02/macierzynstwo-minimalistycznie.html">tutaj</a>.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<img align="right" height="60" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVTn6hF9si9uG5-GrdGtE5dKrlBLzl0fCis3Au9urlnGYg8hi6r4GvGdLP4G2cHpMk99L8AdNSImbpLiBp-n1gopdhXQv9nP7kwbk5ybsyzZMuwpA88LD7o2oSxtx-h3LIMi3gNRRyFKI/s200/Podpis-mamola.jpg" /></div>
Makolahttp://www.blogger.com/profile/16558624648272400072noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-1470448950514348461.post-5696581025283584722016-09-28T14:12:00.000+02:002016-09-28T14:32:11.575+02:00Posłałam 13. miesięczne dziecko do przedszkola<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
I wcale tego <b>nie żałuję</b>! </div>
<div style="text-align: justify;">
Czas sprzyjał posłaniu Ignasia na kilka godzin dziennie do miejsca gdzie są inne dzieci, obcy dorośli a ja będę miała te cztery godziny na pracę. Dla niego to rozwój, obserwacja starszych dzieci (co przypomina trochę relacje w rodzeństwie), samodzielność. Dla mnie radość z uczestnictwa Ignasia w życiu społeczności przedszkolnej (z nawiązywania relacji), możliwość zajęcia się sobą (to w końcu bardzo ważny element bycia szczęśliwą mamą!), samorozwoju i oczywiście czas na obowiązki ;)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhiJe0TxRcgZiTspeXp5kOcAE8WHWI9iXME84R6DtSRP-6bAyrQ8zxkgmg9J03p37hmu2vAZBep7FQq3N1TjW_jvpOkBlKZuluCc2dnmIRpQNb15kyPNpsNoD0kTO6GNVs1EVwmhB_yEf0/s1600/DSC05110.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhiJe0TxRcgZiTspeXp5kOcAE8WHWI9iXME84R6DtSRP-6bAyrQ8zxkgmg9J03p37hmu2vAZBep7FQq3N1TjW_jvpOkBlKZuluCc2dnmIRpQNb15kyPNpsNoD0kTO6GNVs1EVwmhB_yEf0/s1600/DSC05110.JPG" /></a></div>
<br />
<b><i>Przedszkole</i></b>. Wybór przedszkola był dla nas właściwie oczywisty. Państwowe placówki, oczywiście żłobki a nie przedszkola, były przepełnione i zaproponowana nam miejsce w oddalonym żłobku które nie specjalnie nam się podobało. To jedna strona tego wybierania, a druga... Przez płot, dokładnie przez płot! Mamy prywatne przedszkole przy szkole <b>demokratycznej</b>! Jedyną w Łodzi szkołę, która wychowuje dzieci zgodnie z wartościami<i> Rodzicielstwa Bliskości</i> i porozumienia. No, co za fart! ;) Do tego prowadzą przedszkole w którym zgodzili się przyjąć Ignasia w wieku 13 miesięcy. <b>Zasady </b>funkcjonowania placówki bardzo nam odpowiadają, jest fantastyczne podejście wychowawcze (nie ma kar i nagród, nie ma krzyku, każdy konflikt jest załatwiany przez spokojną rozmowę), dzieci spędzają czas razem (nie ma podziału na grupy wiekowe), nie ma stałych pór drzemek (każdy chodzi spać kiedy chce, o ile chce), placówka jest świecka (nie wisi nigdzie żaden krzyż), jest zakaz przynoszenia słodyczy a jadłospis jest dostępny w trzech wariantach itd. Dużym plusem było to, że zgodzili się na <i>pieluszki wielorazowe</i>, co jest wyjątkiem wśród żłobków.<br />
<br />
<i style="font-weight: bold;">Początek</i>. Tak więc, nasz Roczniak zaczął chodzić pięć razy w tygodniu na cztery godziny dziennie do sąsiedzkiego przedszkola. Ignacy pierwszego dnia, kiedy we dwójkę przyprowadziliśmy go z zamiarem zostania przeze mnie na "dzień adaptacyjny", pobiegł od razu do sali gdzie bawiły się dzieciaki i nie zwracając na nas-rodziców najmniejszej uwagi przystąpił do zabawy. Opiekunka pożegnała nas z uśmiechem, po czterech godzinach odebrałam zadowolonego Ignaśka do domu... ;)<br />
<br />
<b><i>Asortyment</i></b>. Jako minimalistka i w tej kwestii podeszłam rozsądnie co do ilość gadżetów związanych z chodzeniem do przedszkola. Przede wszystkim, Ignaś potrzebował <i>pieluch </i>więc codziennie szykowałam czyste pieluszki, nieprzemakalny worek na wielorazówki i mokre chusteczki. Przez pierwsze pół roku, kiedy chodził na cztery godziny, zdecydowałam się sama przygotowywać dla niego <i>posiłki </i>więc codziennie szykowałam pojemnik z obiadem np. kaszą z warzywami i drugi z owocami/sucharkami/bakaliami. W przedszkolu dzieci mają cały czas dostęp do wody (zwykłej wody, nie żadnego kompotu, soku czy herbaty), więc <i>picia </i>zazwyczaj nie szykowałam, chyba że zależało mi np. na rumianku albo czystku. Kiedy zaczął przychodzić na sześć, a potem na więcej godzin, zdecydowaliśmy się na wykupienie posiłków. Musieliśmy kupić antypoślizgowe buty, ale zazwyczaj Ignaś biega po przedszkolu na bosaka (tak podobno jest zdrowo). Oprócz tego na bieżąco kontroluję czy ma w szafce czyste ubrania na zmianę, regularnie wymieniam szczoteczkę do zębów i donoszę pastę.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVdAi559gkREv7DllASfFbtkbs47rddIdwYV_MITx5H1UmhujNStBw5QbvCkHjQoC4EoxvGx0p4KPbT7R6kb6Bu1f9XqF72XxYY44FlBHytQyzdd_BFOvkh9wk3eodio1F1pv0RMMXWLg/s1600/DSC05105.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVdAi559gkREv7DllASfFbtkbs47rddIdwYV_MITx5H1UmhujNStBw5QbvCkHjQoC4EoxvGx0p4KPbT7R6kb6Bu1f9XqF72XxYY44FlBHytQyzdd_BFOvkh9wk3eodio1F1pv0RMMXWLg/s1600/DSC05105.JPG" /></a></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
Najczęściej spotykam się ze dwoma <b>skrajnymi opiniami</b> na temat naszego wyboru. Jedni rodzice uważają, że zrobiliśmy bardzo dobrze i sami chętnie posłaliby roczniaka do przedszkola, zaczynając od kilku godzin dziennie. "Opozycja" mówi, że to straszne zostawiać tak małe dziecko pod opieką obcych ludzi, dodają, że dziecko nie rozwija się tak szybko jak będąc z mamą. A Wy, co o tym myślicie? </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<img align="right" height="60" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVTn6hF9si9uG5-GrdGtE5dKrlBLzl0fCis3Au9urlnGYg8hi6r4GvGdLP4G2cHpMk99L8AdNSImbpLiBp-n1gopdhXQv9nP7kwbk5ybsyzZMuwpA88LD7o2oSxtx-h3LIMi3gNRRyFKI/s200/Podpis-mamola.jpg" /></div>
Makolahttp://www.blogger.com/profile/16558624648272400072noreply@blogger.com23tag:blogger.com,1999:blog-1470448950514348461.post-14823107851217077682016-09-14T09:03:00.002+02:002016-09-14T09:05:03.127+02:00Dwa plus dwa<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
Znowu! Powtórka sprzed trzech lat. Znowu jest lato, nudności bez końca, znowu chciałam "przetrwać pierwszy trymestr", znowu wyczekuję brzucha, znowu miewam zachcianki, znowu wakacje przekładaliśmy. W końcu znowu jestem w ciąży ;) </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEij-r99Z2bnsd09tVGLu2GzJc8gBjGeEtmCwIKrA4fSs-wMAzUlhvzo699fzNWrTzQDJkC7LnRc_bqAPwjYcHWkvWYZdny9L6kT7dSglRvmUgfDVor6v7ieW1suxSbQQkMpRtkyNiUJWTc/s1600/DSC05071-horz.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEij-r99Z2bnsd09tVGLu2GzJc8gBjGeEtmCwIKrA4fSs-wMAzUlhvzo699fzNWrTzQDJkC7LnRc_bqAPwjYcHWkvWYZdny9L6kT7dSglRvmUgfDVor6v7ieW1suxSbQQkMpRtkyNiUJWTc/s1600/DSC05071-horz.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Tyle rzeczy dzieje się tak samo, a jednak jest zupełnie inaczej kiedy "na pokładzie" jest już jeden żeglarz. Przede wszystkim, w co nigdy nie wątpiłam słuchając doświadczonych koleżanek, <b>czas </b>w drugiej ciąży <b>biegnie</b>! O ile, w pierwszej pochłonięta byłam studiami, projektami i zaliczeniami przed sesją, o tyle, teraz mam więcej obowiązków związanych ze Starszakiem.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Druga ciąża to dla mnie większy <b>spokój w głowie</b>. Nie przejmuję się kiedy coś tam mnie ciągnie w brzuchu, wiem, że to więzadła. Nie łykam garści suplementów, nie czytam bez przerwy "mojej ciąży tydzień po tygodniu", jestem spokojniejsza.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Zmienia się też podejście do <b>wyprawki </b>która w pierwszej ciąży była dla mnie sporym zajęciem. Teraz kiedy wszystko co jest potrzebne do opieki nad dzieckiem już mamy, plus minimalizm, podchodzę do spraw zakupów przed narodzinami kolejnego członka rodziny, bardzo hobbistycznie. Jeżeli czuję, że muszę coś kupić albo wymienić stawiam na jakość, trochę na oryginalność a może nawet dizajn.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Właśnie jestem w 17 tygodniu, a spodziewany termin narodzin drugiego dziecka mamy na drugą połowę lutego. Ignaś miał się urodzić w połowie marca, a nie 3 lutego, więc do terminów porodu podchodzę z rezerwą. Oby jednak szło zgodnie z planem ;)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<img align="right" height="60" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVTn6hF9si9uG5-GrdGtE5dKrlBLzl0fCis3Au9urlnGYg8hi6r4GvGdLP4G2cHpMk99L8AdNSImbpLiBp-n1gopdhXQv9nP7kwbk5ybsyzZMuwpA88LD7o2oSxtx-h3LIMi3gNRRyFKI/s200/Podpis-mamola.jpg" /></div>
Makolahttp://www.blogger.com/profile/16558624648272400072noreply@blogger.com21tag:blogger.com,1999:blog-1470448950514348461.post-48054317984430335332016-06-24T15:14:00.003+02:002016-06-24T15:14:58.949+02:00Torebka na szybkie wyjścia<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
... kryje skarby! ;) To wie każda mama od morza, po góry. Dobrze przygotowana mama, czyli na każdą okazję, nie powstydzi się posiadać w torbie (tej z nazwy "dla dziecka") podręcznej wersji swojej łazienki, apteki i lodówki. A, i jeszcze sklepu z zabawkami!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1YsE9BYeKlNDxzQ9gW7gLDq_GKL7b1zv5FZQ-rZQ8Lfw59KxezOpx36Y-ahtosduhQdqQT3aMPXu5SYq8vDkxZpVHUgMf8YuT3LaHpRhSCswmcv5sp3lVwmSbqA2NmSVyHoBcN0dtdFQ/s1600/DSC04707t.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1YsE9BYeKlNDxzQ9gW7gLDq_GKL7b1zv5FZQ-rZQ8Lfw59KxezOpx36Y-ahtosduhQdqQT3aMPXu5SYq8vDkxZpVHUgMf8YuT3LaHpRhSCswmcv5sp3lVwmSbqA2NmSVyHoBcN0dtdFQ/s1600/DSC04707t.JPG" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Mimo usilnych starań i tak setki razy przeklinamy pod nosem, że tej cholernej gumki do włosów/latarki/dodatkowej pary skarpetek (niepotrzebne skreślić) akurat, kurcze, nie mamy! Biegniemy do najbliższego sklepu po zaopatrzenie, a do domu wracamy z kolejnym zestawem smoczków, plastikowych łyżeczek do karmienia czy szesnastą czapeczką. </div>
<div style="text-align: justify;">
Jako minimalistka i mama z ponad dwuletnim stażem również staram się być przygotowana i obrałam nawet zasadę dwustopniowego zaangażowania w wyprawę. W praktyce oznacza to, że mam wersję na małe spacery (w obrębie miasta, maksymalny czas wyjścia 3 godziny) i na te większe wyjścia (wypad za miasto, odwiedziny rodziny, cały dzień poza domem).</div>
<div style="text-align: justify;">
Pierwszy wariant składa się ze:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHV4T2vMb3S8wTPtgBMkeCox0iUMzcX2hJ6cP3BFdo2HkOSQYWGEZa7vgffR6_v27RhzKH9jSn2Xq9J20GDtjPsaA1oDHWTuMS4hku1lcfYk1UG2Vxl5jxgcNldyvjBMLoLpbVJjmgIMo/s1600/DSC04700.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHV4T2vMb3S8wTPtgBMkeCox0iUMzcX2hJ6cP3BFdo2HkOSQYWGEZa7vgffR6_v27RhzKH9jSn2Xq9J20GDtjPsaA1oDHWTuMS4hku1lcfYk1UG2Vxl5jxgcNldyvjBMLoLpbVJjmgIMo/s1600/DSC04700.JPG" /></a></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<ul>
<li>małej paczki mokrych chusteczek, uwielbiam to rozwiązanie, nie zdarzyło mi się zużyć więcej nie 5 chusteczek podczas małego spaceru</li>
</ul>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUbgPDew2a_kb3nENTaxGqhsrT9T5btR1PH5dsfhpgCY5mfxSmaXNAdNKtoCvuZuPSpNtUznPOGD7grpI46mOAqzch7n25xR_qFzgTQ5H2tWhtwNm12O302u_bonIRAMK7_S0NDtcUaO4/s1600/DSC04702.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUbgPDew2a_kb3nENTaxGqhsrT9T5btR1PH5dsfhpgCY5mfxSmaXNAdNKtoCvuZuPSpNtUznPOGD7grpI46mOAqzch7n25xR_qFzgTQ5H2tWhtwNm12O302u_bonIRAMK7_S0NDtcUaO4/s1600/DSC04702.JPG" /></a></div>
<div style="text-align: right;">
</div>
<ul>
<li>pieluchy, jedna wielozówka + woreczek, choć czasami na dnie torby leży "tak na wszelki wypadek" jednorazówka, to o ile jesteśmy gdzieś w pobliżu apteki (można kupować tam pieluchy na sztuki) to nie ma afery</li>
</ul>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEXochCeF3wWDZMbHTIpO08ghLzZ6wCC_ngDS3qKnmyEN6Wb0PuvR4z_lVMirCyM-8dwtXdI3gxA0o9XrvWdhZkGALEuTJj07mEU49AycPI_SMdBIKdwhaGvW5cddR5il0zOv6QCVEsS8/s1600/DSC04703.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEXochCeF3wWDZMbHTIpO08ghLzZ6wCC_ngDS3qKnmyEN6Wb0PuvR4z_lVMirCyM-8dwtXdI3gxA0o9XrvWdhZkGALEuTJj07mEU49AycPI_SMdBIKdwhaGvW5cddR5il0zOv6QCVEsS8/s1600/DSC04703.JPG" /></a></div>
<div>
</div>
<ul>
<li>smoczka, tak, tak, wiem, Ignaś to stary chłop, ale zdarza mu się zasypiać w asyście smoczka, zwłaszcza kiedy jest pora drzemki a właśnie jesteśmy poza domem</li>
</ul>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhaBkbPccABem1kVsIb9jbDnBHO9af17Y53ulaBj0mcRecP6v9Un4-1UAeoBhHph72f00ttmZT3lhvH6P31FZDbY02oTq1ffQyPdYk5PUXLdJo_3djRiibFACQpUtNQAwW8UfJgQ8G5YAA/s1600/DSC04704.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhaBkbPccABem1kVsIb9jbDnBHO9af17Y53ulaBj0mcRecP6v9Un4-1UAeoBhHph72f00ttmZT3lhvH6P31FZDbY02oTq1ffQyPdYk5PUXLdJo_3djRiibFACQpUtNQAwW8UfJgQ8G5YAA/s1600/DSC04704.JPG" /></a></div>
<div>
</div>
<ul>
<li>przekąski, sucha, słodka i niebrudząca czyli bakalie, w przeciwieństwie do zapychających (co czasami się przydaje kiedy perspektywa obiadu jest daleka) chrupek kukurydzianych/jaglanych zajmują mało miejsca a długo się je przeżuwa, wiecie o co chodzi.. ;)</li>
</ul>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-vCWmzAlHlTg4xmpam1tCDYKnzv2RjrjXXkdGfOSAvPxuncWkp5ve3CH198eh70YFr4iDmIj4h1CRhRlKipcDS7OOPsaQ57mLMg6fiAesZqXo34niJ_APKjNMsGLlJIXknoN0Td1a_-4/s1600/DSC04705.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-vCWmzAlHlTg4xmpam1tCDYKnzv2RjrjXXkdGfOSAvPxuncWkp5ve3CH198eh70YFr4iDmIj4h1CRhRlKipcDS7OOPsaQ57mLMg6fiAesZqXo34niJ_APKjNMsGLlJIXknoN0Td1a_-4/s1600/DSC04705.JPG" /></a></div>
<div>
</div>
<ul>
<li>czasami zabieram jeszcze 200 ml butelkę z wodą, jak jest gorąco, a jak nie, to najwyżej kupuję coś po drodze</li>
</ul>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjML5hP4FQ1__h2hbsheB34GgjOrlhYngvxc3t0lz5h49cAQILccipoR9aHuS2-W11vNpAHuZBw4RuUQ__6zTD2vapib1AjYgUJVjFrq5zUyRaWqmjqBzjFH1qw3txqWa3Ux3ZVEx8oI_M/s1600/DSC04706.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjML5hP4FQ1__h2hbsheB34GgjOrlhYngvxc3t0lz5h49cAQILccipoR9aHuS2-W11vNpAHuZBw4RuUQ__6zTD2vapib1AjYgUJVjFrq5zUyRaWqmjqBzjFH1qw3txqWa3Ux3ZVEx8oI_M/s1600/DSC04706.JPG" /></a></div>
<div>
</div>
<ul>
<li>poza tym "na stałe" mam w torebce mikro gadżety takie jak łyżeczka jednorazowa, plaster i gazik odkażający</li>
</ul>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEht3b0UjgfkfVsCgXyoe3idfiGNc7zDsCIzO1rqTPflxQtci1pDZw_FgQaRy_vQUInCMGldz4mIOp2bzlWgB81BghUpEG3sKAgzK-QUWB3bpy9fWgx57Z-MMubSrMdWP4L5nNOxGeiGx0g/s1600/DSC04707.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEht3b0UjgfkfVsCgXyoe3idfiGNc7zDsCIzO1rqTPflxQtci1pDZw_FgQaRy_vQUInCMGldz4mIOp2bzlWgB81BghUpEG3sKAgzK-QUWB3bpy9fWgx57Z-MMubSrMdWP4L5nNOxGeiGx0g/s1600/DSC04707.JPG" /></a></div>
<div>
</div>
<div>
<br /></div>
<div>
i to właściwie wszystko w kwestii małego spaceru. Na wyjście całodzienne zabieram dodatkowo:</div>
<div>
<ul>
<li>więcej pieluch, w sumie ok. 5 sztuk</li>
<li>zamiast małej butelki z wodą dla samego Ignasia biorę 0,5 l wody, albo pijemy "na mieście"</li>
<li>więcej jedzenia, ale jemy "na mieście"</li>
<li>jedną zabawkę, najlepiej taką wielofunkcyjną, książkę, auto albo łopatkę do piasku</li>
<li>jeżeli jest lato, krem z filtrem, najlepiej w wersji mini</li>
</ul>
</div>
To tyle z wnętrza mojej torebki, a jak jest u Was? ;)<br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<img align="right" height="60" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVTn6hF9si9uG5-GrdGtE5dKrlBLzl0fCis3Au9urlnGYg8hi6r4GvGdLP4G2cHpMk99L8AdNSImbpLiBp-n1gopdhXQv9nP7kwbk5ybsyzZMuwpA88LD7o2oSxtx-h3LIMi3gNRRyFKI/s200/Podpis-mamola.jpg" /></div>
Makolahttp://www.blogger.com/profile/16558624648272400072noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-1470448950514348461.post-17057436564916808822016-05-31T15:45:00.002+02:002016-05-31T15:46:24.310+02:00Lunchbox#kwiecień<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
Totalnie nie nadążam! Czy ten czas nie mógł by na chwilę stanąć w miejscu i na mnie zaczekać?! Kwiecień jeszcze nie całkiem wiosenny "na talerzu" ale już czekam na smaki wiosny, no i lata ;)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsFlthnWzygRNSNEw-7SWwqiXUo3OCIWz3YN0rmEC8L-eYC6I65jiKFoS0oR9OewRtxtDJbclxgo-a1Yac4WwkGdBjUNf7d43iE6A8FB-HxvVIEZjIQ6YzR8_psZayzYPySaJgfD3NxB0/s1600/DSC04415.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="268" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsFlthnWzygRNSNEw-7SWwqiXUo3OCIWz3YN0rmEC8L-eYC6I65jiKFoS0oR9OewRtxtDJbclxgo-a1Yac4WwkGdBjUNf7d43iE6A8FB-HxvVIEZjIQ6YzR8_psZayzYPySaJgfD3NxB0/s400/DSC04415.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
makaron sojowy z pieczarkami i groszkiem</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhse1yHEB2-YB6d_hn2eIv5V_rMl2uJbasmDznOgXN3S1FEbGTRg28G-VWtHhQQLwdPCjHLCZcWoR2rxUBgCd9Bo2TXyfESaEVgYHbErMUJsSZ-2n0HSlc3NUmb2-Vs6N7XdQT1LzuzDpw/s1600/DSC04432.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="268" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhse1yHEB2-YB6d_hn2eIv5V_rMl2uJbasmDznOgXN3S1FEbGTRg28G-VWtHhQQLwdPCjHLCZcWoR2rxUBgCd9Bo2TXyfESaEVgYHbErMUJsSZ-2n0HSlc3NUmb2-Vs6N7XdQT1LzuzDpw/s400/DSC04432.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
ryba z kaszą gryczaną niepaloną i sałatka z ogórka</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXQNCtPoZ1HykROFdcVzDLr0nX-Od7MM4qz9Xws3SKClig5ldN7jh0O8-_HCN7k_3-MqcxHjb0KC1PxhAqVG4BpBy3Y_ID8ZADG_5SuO0kS7XKIA_5VqHw_tD7R2exQ0RTTLA0m0UqbcM/s1600/DSC04436.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="268" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXQNCtPoZ1HykROFdcVzDLr0nX-Od7MM4qz9Xws3SKClig5ldN7jh0O8-_HCN7k_3-MqcxHjb0KC1PxhAqVG4BpBy3Y_ID8ZADG_5SuO0kS7XKIA_5VqHw_tD7R2exQ0RTTLA0m0UqbcM/s400/DSC04436.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
musli z kiwi, chia i jabłkiem</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvTuv7Q8814CzkPba4Y61RQYtpdUGcUNscFgNPTOCq3xx8OJV4ec4IXXolw-oi8OWD69QfhYENXRFo05HK2fNAV59A3UfXE2orhjqq0z4rczvBc2AdzdVYiVAlvQU0yYlS_IrAE7Y0Y0U/s1600/DSC04437.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="268" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvTuv7Q8814CzkPba4Y61RQYtpdUGcUNscFgNPTOCq3xx8OJV4ec4IXXolw-oi8OWD69QfhYENXRFo05HK2fNAV59A3UfXE2orhjqq0z4rczvBc2AdzdVYiVAlvQU0yYlS_IrAE7Y0Y0U/s400/DSC04437.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
falafle z kaszą kuskus z czarną fasolą</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiVjII8czM9qwBwg9B5aIC59Dyuwzhd4AkbI1awr6nTLQV4FwVmFm5oxE_79IBZl1NqRh3OAzSHqAAu4NxoOK4zbsiw4IPup7WQIOO-3y1F1rMk__nlqmUKk662B8_jgESyAiSbhn4L-0Y/s1600/DSC04441.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="268" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiVjII8czM9qwBwg9B5aIC59Dyuwzhd4AkbI1awr6nTLQV4FwVmFm5oxE_79IBZl1NqRh3OAzSHqAAu4NxoOK4zbsiw4IPup7WQIOO-3y1F1rMk__nlqmUKk662B8_jgESyAiSbhn4L-0Y/s400/DSC04441.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
placki owsiano-jaglane z tartym jabłkiem</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhy1qz7vgSQSj_fylNjXMr31Gfcj-juKXelTHfPiT46zyxLHjp-ayGglEyql6ny9tZevl6ev2c8Nvl6Q7KsJyg8uyLpqPGX74pYfJaT9vQ-f9i6bcvNV-6iHXLF97nHdo_4QwrFA6ZXyZ8/s1600/DSC04444.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="268" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhy1qz7vgSQSj_fylNjXMr31Gfcj-juKXelTHfPiT46zyxLHjp-ayGglEyql6ny9tZevl6ev2c8Nvl6Q7KsJyg8uyLpqPGX74pYfJaT9vQ-f9i6bcvNV-6iHXLF97nHdo_4QwrFA6ZXyZ8/s400/DSC04444.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
falafel i sałatka pomidorowo - ogórkowa</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Aż zrobiłam się głodna...</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<img align="right" height="60" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVTn6hF9si9uG5-GrdGtE5dKrlBLzl0fCis3Au9urlnGYg8hi6r4GvGdLP4G2cHpMk99L8AdNSImbpLiBp-n1gopdhXQv9nP7kwbk5ybsyzZMuwpA88LD7o2oSxtx-h3LIMi3gNRRyFKI/s200/Podpis-mamola.jpg" /></div>
Makolahttp://www.blogger.com/profile/16558624648272400072noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1470448950514348461.post-65987529053517413142016-05-16T12:15:00.001+02:002016-05-16T12:15:18.477+02:00Mama w wersji "wiosna"<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
Uwaga! Będzie "dziubek" i prężenie;-),</div>
<div style="text-align: justify;">
A poza tym, wiosna pełną parą. Chociaż jak dzisiaj wyglądam za okno, nie mam ochoty wybrać się na spacer, to z wiosennego luku nie zrezygnuję!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhd2-rV1GeEl5hCjV7mmz2sRCsXrfGNPdcjCsQIHmMAxJcK6DJQMgIZsge-WqFpX3bK16V5xzm8xfWt__ypjGWgxCirT0OPEJt5EYdsc1ZtqrvW22emhZADAePnucEKNOXcI2pB-ZQWmdY/s1600/DSC04606-horz.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="295" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhd2-rV1GeEl5hCjV7mmz2sRCsXrfGNPdcjCsQIHmMAxJcK6DJQMgIZsge-WqFpX3bK16V5xzm8xfWt__ypjGWgxCirT0OPEJt5EYdsc1ZtqrvW22emhZADAePnucEKNOXcI2pB-ZQWmdY/s400/DSC04606-horz.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZNsYt5HlYIDpvxmIqlY81pW-ouOVSryOsJOEgHwdDlmDId_7SXyLSR50Tt8KrfWFa0prctH4RycQ5mFworV4aJ0FZ_a6fYEUMkhXtYCF4JdruWmUPemGudC13s6dgw5k2cgpqLnBowcI/s1600/DSC04627.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="268" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZNsYt5HlYIDpvxmIqlY81pW-ouOVSryOsJOEgHwdDlmDId_7SXyLSR50Tt8KrfWFa0prctH4RycQ5mFworV4aJ0FZ_a6fYEUMkhXtYCF4JdruWmUPemGudC13s6dgw5k2cgpqLnBowcI/s400/DSC04627.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTVrnkjrYYteg8QB9cdGQYog0GIaXKfY3ZclrpQh4fSh1ZY-mM_6bNC8vWcVtc-rEu1HRCgBbH6i7CSqPI3qusOSR7-u_Ov5y5o1hU_FEPzCcUtbAoF5gGRbdrk-sZJ3J9bAe_hljM2Ts/s1600/DSC04630.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="268" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTVrnkjrYYteg8QB9cdGQYog0GIaXKfY3ZclrpQh4fSh1ZY-mM_6bNC8vWcVtc-rEu1HRCgBbH6i7CSqPI3qusOSR7-u_Ov5y5o1hU_FEPzCcUtbAoF5gGRbdrk-sZJ3J9bAe_hljM2Ts/s400/DSC04630.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<img align="right" height="60" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVTn6hF9si9uG5-GrdGtE5dKrlBLzl0fCis3Au9urlnGYg8hi6r4GvGdLP4G2cHpMk99L8AdNSImbpLiBp-n1gopdhXQv9nP7kwbk5ybsyzZMuwpA88LD7o2oSxtx-h3LIMi3gNRRyFKI/s200/Podpis-mamola.jpg" /></div>
Makolahttp://www.blogger.com/profile/16558624648272400072noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1470448950514348461.post-52051330254979259372016-05-11T16:35:00.002+02:002016-05-11T16:41:44.694+02:00Moda za 15 zł<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Minimalizm w szafie panuje nie tylko na moich półkach. Kupuję Ignasiowi nowe ubrania kiedy naprawdę jest to konieczne, a nie z powodu mody. Ale trzeba było spojrzeć prawdzie w oczy, zimowe ciuszki poszły w odstawkę nie tylko z powodu zimowości, ale i rozmiaru. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Nowe, a właściwie stare bo z lumpeksu, w rozmiarach 92/102 już się suszą... ;)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_2_c-BYrc8rdjPLF9kEIK_HIn-lhl_ole5M1UfoRWwYujAG_cgVuXdkLY5I0zbEzHRzehPJCqoGLNz-n_5FbF4rX5u-Nbnsfgeupv-EihgUX76PIptuWem7hbSpNrHdiugTeDbq9gCsw/s1600/DSC04642.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="268" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_2_c-BYrc8rdjPLF9kEIK_HIn-lhl_ole5M1UfoRWwYujAG_cgVuXdkLY5I0zbEzHRzehPJCqoGLNz-n_5FbF4rX5u-Nbnsfgeupv-EihgUX76PIptuWem7hbSpNrHdiugTeDbq9gCsw/s400/DSC04642.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfrAbUyaclFNM7Z5TdyDXh4qowcwnDxcMMbQEB_ZG9t1LBzJ80QkTFKexBcIK458IPl7LiXNigIUjlCLR6S4XMrVAMqu37zG9ju5aRe8cwyGeYIlll8qTmYX8ab_gO89yrjyk06g5yFIQ/s1600/DSC04632.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="267" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfrAbUyaclFNM7Z5TdyDXh4qowcwnDxcMMbQEB_ZG9t1LBzJ80QkTFKexBcIK458IPl7LiXNigIUjlCLR6S4XMrVAMqu37zG9ju5aRe8cwyGeYIlll8qTmYX8ab_gO89yrjyk06g5yFIQ/s400/DSC04632.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgry_2MDk9_Oy6yYGaG_OkCFNhu6aiYEbxUTjn9zppTJh_Rp0LDYeIUJyxOpAhRGR-l0dx1W1B9snwBELnBzRf6vtz4WGGqFgOG9-A8JqyNTosp2i2AQNFkZ_IFZB5KCUE7uCcEXAZkFZY/s1600/DSC04634.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="267" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgry_2MDk9_Oy6yYGaG_OkCFNhu6aiYEbxUTjn9zppTJh_Rp0LDYeIUJyxOpAhRGR-l0dx1W1B9snwBELnBzRf6vtz4WGGqFgOG9-A8JqyNTosp2i2AQNFkZ_IFZB5KCUE7uCcEXAZkFZY/s400/DSC04634.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidjeODQAj9N6km4ajUJ9UuIwBs1oZPgl0eEEtiASvtPZFdGo2T2_Cy41O6K-UVK1HFIxcOcSeqXpeCTVYZurcywqgVaBdX2pEuvc-aMN3rKMtJMGXdU3myvef9omjqKinHYT1bymgmNPo/s1600/DSC04635.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="267" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidjeODQAj9N6km4ajUJ9UuIwBs1oZPgl0eEEtiASvtPZFdGo2T2_Cy41O6K-UVK1HFIxcOcSeqXpeCTVYZurcywqgVaBdX2pEuvc-aMN3rKMtJMGXdU3myvef9omjqKinHYT1bymgmNPo/s400/DSC04635.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFkFv2keEx7l9I34Topt2rySqJh_jun7lVYjxClLEwnXge727aO-h0gp2qD36zqbfL7TPwwCm_ftp1Rm4Kdl8HlSRK-D9ZI-KW4kT-4eAOJdr3UbEVVAQW4w3QJJElPw5PDNtUpV_6tC0/s1600/DSC04636.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="267" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFkFv2keEx7l9I34Topt2rySqJh_jun7lVYjxClLEwnXge727aO-h0gp2qD36zqbfL7TPwwCm_ftp1Rm4Kdl8HlSRK-D9ZI-KW4kT-4eAOJdr3UbEVVAQW4w3QJJElPw5PDNtUpV_6tC0/s400/DSC04636.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0AuYTizQghkPThmqEnfAMaAEV_U8lWs7yUWzFCRUvrlhnhBVfDuqKvHohXaAbnYhxbGh6J6orWo-dQdTK8yY1V5ZpF0cVm11z0VxOZnu-uwntgnV-CGwTj9QBu0wXHMFQ50JhbWEV5iA/s1600/DSC04637.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="267" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0AuYTizQghkPThmqEnfAMaAEV_U8lWs7yUWzFCRUvrlhnhBVfDuqKvHohXaAbnYhxbGh6J6orWo-dQdTK8yY1V5ZpF0cVm11z0VxOZnu-uwntgnV-CGwTj9QBu0wXHMFQ50JhbWEV5iA/s400/DSC04637.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2DVuo0WuX5gPtUxn7XdAmhQiLz7Y8g2hbqG5-XjvTzkgCc1NFjlvK7BeyM_tWK6RaojeDVgfxv4rnVstR1s07Y_oR_ChF3mwdZNmvsom4F737kx2h33EhETDB_KkvHQ_f0iEnAzAEjSo/s1600/DSC04638.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="267" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2DVuo0WuX5gPtUxn7XdAmhQiLz7Y8g2hbqG5-XjvTzkgCc1NFjlvK7BeyM_tWK6RaojeDVgfxv4rnVstR1s07Y_oR_ChF3mwdZNmvsom4F737kx2h33EhETDB_KkvHQ_f0iEnAzAEjSo/s400/DSC04638.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfg4gvyddwSNniVj_rv917_ksiZd-L4_WGEt2Fw9VP9T9LbfX0sNjeAAMqCwVfXg_hJLQ_txnYi7Nelrlrr5vL2REuXeOAvgSTEcS_VHZ4AawY7TO9l6z7TOFMVkJSPe2Sdjxx65qbXkE/s1600/DSC04639.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="267" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfg4gvyddwSNniVj_rv917_ksiZd-L4_WGEt2Fw9VP9T9LbfX0sNjeAAMqCwVfXg_hJLQ_txnYi7Nelrlrr5vL2REuXeOAvgSTEcS_VHZ4AawY7TO9l6z7TOFMVkJSPe2Sdjxx65qbXkE/s400/DSC04639.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Ubrania wyglądają lepiej na żywo, niż na zdjęciach, a cała torba tych ubranek kosztowała tytułowe piętnaście złotych. I jak tu nie lubić zakupów w ciucharniach..?</div>
<br />
<img align="right" height="60" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVTn6hF9si9uG5-GrdGtE5dKrlBLzl0fCis3Au9urlnGYg8hi6r4GvGdLP4G2cHpMk99L8AdNSImbpLiBp-n1gopdhXQv9nP7kwbk5ybsyzZMuwpA88LD7o2oSxtx-h3LIMi3gNRRyFKI/s200/Podpis-mamola.jpg" /></div>
Makolahttp://www.blogger.com/profile/16558624648272400072noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-1470448950514348461.post-69490549085475823002016-05-05T21:26:00.000+02:002016-05-05T21:26:03.639+02:00Dlaczego urodziłam wcześniaka<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
Wielokrotnie zadawałam sobie to pytanie od chwili narodzin Ignaśka. "Skracająca szyjka", "poród przedwczesny", "poród postępujący". Dobra, dobra, ale skąd to wszystko się wzięło? Przecież ciąża przechodziła <b>bez </b>żadnych większych <b>komplikacji</b>. Ok, raz trafiłam do szpitala w piątym miesiącu, ale to dlatego, że zasłabłam a mój lekarz prowadzący jest zastępcą ordynatora i nalegano żeby dmuchać na zimne.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSwBM0iOuwIZAkNHOXz2As0hLyFZ2tEKlvzU796vCS9Bntb-Wj-h3gxQExqvwc_U_FTz3o90nTQJQbCl-zwE8Bh9wX-n5dVCq8bFs5Nifdb9AW2W4p-Eel5BiM7NbZSZcn7KuWDMykA3I/s1600/DSC00026.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSwBM0iOuwIZAkNHOXz2As0hLyFZ2tEKlvzU796vCS9Bntb-Wj-h3gxQExqvwc_U_FTz3o90nTQJQbCl-zwE8Bh9wX-n5dVCq8bFs5Nifdb9AW2W4p-Eel5BiM7NbZSZcn7KuWDMykA3I/s1600/DSC00026.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;">Ostatnie zdjęcie zrobione w 34 tygodniu.</span></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Generalnie ani ze mną, ani z nim nie było żadnych powodów... chyba, że czas zatarł mi to w pamięci... Muszę przejrzeć blog, coś pominęłam? Kiedy znalazłam się na porodówce, wiedziałam tylko, że <b>z dzieckiem jest wszystko ok</b>, to mój organizm zmobilizował się do wydania człowieczka na świat. I tak jaką wiedzę posiadałam wtedy leżąc w porodowym spadochronie (koszuli do porodu), tak wiele miesięcy później nie wiedziałam dlaczego właśnie to wszystko tak się potoczyło.</div>
<div style="text-align: justify;">
Aż do momentu. Dziewięć miesięcy później, zaczęłam się gorzej czuć, urósł mi apetyt, podniosła mi się życiowa energii, nie mogłam spać, dostawałam zadyszki, schudłam. Ponieważ u mnie w rodzinie to genetyczne, szybko wyszło szydło (hehe, ta polityka;)) z worka, że mam nadczynność tarczycy. Zdiagnozowana po dwóch tygodniach ostrych objawów (w tym wytrzeszcz oczu, br!), od razu poddana leczeniu szybko się uspokoiła. Tarczyca, hormony, ciąża. Zrobił się mętlik w mojej głowie, bo dalsze leczenie miało rzutować na kolejną ciąże. Faktycznie, to właśnie przez tarczycę nie jestem jeszcze w drugiej ciąży. Przez kilka miesięcy wahałam się czy podjąć leczenie radioaktywnym jodem, które bezpowrotnie zniszczy chory organ. Brzmi groźnie, pewnie dlatego tak długo się zastanawiałam. Jednak ryzyko powikłań w trakcie ciąży i ryzyko konieczności poddania się tej terapii zaraz po porodzie sprawiła, że zdecydowałam się na nią. Wyobraziłam sobie, że tuż po porodzie jestem poddana leczeniu w wyniku którego nie mogłaby zbliżyć się do żadnego z moich dzieci przez 4 tygodnie, tuż po porodzie! Masakra! </div>
<div style="text-align: justify;">
Po leczeniu musiałam odczekać pół roku z zajściem w ciążę, a teraz tylko muszę trzymać poziom ;) Poziom hormonów TSH w normie, a właściwie bliżej dolnej granicy normy i... śmiało do roboty z tym drugim dzieciną! ;)</div>
<div style="text-align: justify;">
Po tym krótkim wstępie, rozwinę moje podejrzenia co do przedwczesnego porodu... Kiedy zaczęłam czytać artykuły na temat ciąża+nadczynność/niedoczynność tarczycy, dowiedziałam się, że <b>niezdiagnozowana nadczynność tarczycy</b> u ciężarnej prowadzi do:</div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<ul>
<li>przedwczesnego porodu - było</li>
<li>niskiej masy urodzeniowej - było</li>
<li>zaburzeniom oddechowym adaptacyjnym? :-/ jakoś tak to leci, no, w każdym razie to też było</li>
<li>nieco wolniejszego rozwoju intelektualnego (dlatego nie mówi jeszcze pełnymi zdaniami..? hę?)</li>
</ul>
<div>
Istnieje podejrzenie, w mojej głowie, że gdyby zostało wykryte zaburzenie pracy tarczycy w ciąży i byłabym wtedy leczona, donosiłabym ciążę do końca. Ale może wcale nie...</div>
<div>
Po prawidłowo przeprowadzonej terapii jodem, tarczyca wpada w stan niedoczynności, która jest o wiele mniej niebezpieczna dla zdrowia niż nadczynność. Niesie jednak ryzyko poronień i wad płodu, dlatego bezwzględnie nad całą ciążą czuwa endokrynolog. Szpital w którym rodziłam pierwszy raz, ma duży oddział endokrynologiczny, dlatego chcąc nie chcąc kolejny poród wiem już gdzie się odbędzie ;)</div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Ilokrotność pytam endokrynologa (który mnie prowadzi od samego początku) i ginekologów, nikt nie jest w stanie jednoznacznie stwierdzić dlaczego urodziłam przed czasem. "Bo poród się zaczął", dzięki! Kiedy byłam w ciąży badanie na toksoplazmozę miałam przeprowadzone trzykrotnie(!), ale badania poziomu hormonów tarczycy, pomimo obciążenia genetycznego ani razu... To badanie dotychczas nie było obowiązkowe. Na szczęście jak się dowiedziałam od ginekolog, to się zaraz zmieni. </div>
<div style="text-align: justify;">
Morał z tej opowieści nie jest specjalnie pokrzepiający, ale życzę Wam donoszonych ciąż i w przypadku ciąży i badań, zachowałabym zasadę "lepiej jedno badanie więcej".</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<img align="right" height="60" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVTn6hF9si9uG5-GrdGtE5dKrlBLzl0fCis3Au9urlnGYg8hi6r4GvGdLP4G2cHpMk99L8AdNSImbpLiBp-n1gopdhXQv9nP7kwbk5ybsyzZMuwpA88LD7o2oSxtx-h3LIMi3gNRRyFKI/s200/Podpis-mamola.jpg" /></div>
Makolahttp://www.blogger.com/profile/16558624648272400072noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-1470448950514348461.post-45086624864418268092016-04-25T08:12:00.000+02:002016-04-25T08:12:00.153+02:00Wiosenne weekendy<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgl25mgAXL3aC6xSr5i-_5NQK0lJO6XziaYZAiCliTdtrt0lqbUY-tC6O8tdLmzUlNZ5p4N4LZZEA38P5rl9Cq3k6amSEdmEDce0kR-tMiDK9kCGFrr9mTY7z0FtIohUmxFF1GcgBTAmGE/s1600/IMG_20160423_1034.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgl25mgAXL3aC6xSr5i-_5NQK0lJO6XziaYZAiCliTdtrt0lqbUY-tC6O8tdLmzUlNZ5p4N4LZZEA38P5rl9Cq3k6amSEdmEDce0kR-tMiDK9kCGFrr9mTY7z0FtIohUmxFF1GcgBTAmGE/s400/IMG_20160423_1034.jpg" width="309" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifo_EKzhDSd9MAGt7v_vgicr7nCxx5JztnZ2cVOhq9un_rEWl5dyqQ87Aa3CCwg4-plLN5kPzE5a_osoDn9hyphenhyphenF7v3YTEX_jCfa84qB92N3Rt2zeGHkHhipvdZsVb0D17yc_THE2VC76cw/s1600/IMG_20160402_163438.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifo_EKzhDSd9MAGt7v_vgicr7nCxx5JztnZ2cVOhq9un_rEWl5dyqQ87Aa3CCwg4-plLN5kPzE5a_osoDn9hyphenhyphenF7v3YTEX_jCfa84qB92N3Rt2zeGHkHhipvdZsVb0D17yc_THE2VC76cw/s400/IMG_20160402_163438.jpg" width="300" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtlqMr13PTggYFtvDDoX_DZ01FhA5d6AQPxeLd_dDA9XxNH8hMTr6istcyrB52J16GhxfTSWFEriMAoaez7WREKDZQNLdiSHtA9SsfTnA5evX3derXU9rNOIew33GYMBG3jsu-pTQIoD0/s1600/IMG_20160407_074917.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtlqMr13PTggYFtvDDoX_DZ01FhA5d6AQPxeLd_dDA9XxNH8hMTr6istcyrB52J16GhxfTSWFEriMAoaez7WREKDZQNLdiSHtA9SsfTnA5evX3derXU9rNOIew33GYMBG3jsu-pTQIoD0/s400/IMG_20160407_074917.jpg" width="300" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlMWhxr8TygCY29Wp5FbB3mvFalqJJSI5pVjZI9fna5BmiPnu8dcM7ofxXKMKAjrhZiZcAAZn5xI7mc0rpcnhn5NZSifMeHNDxqRWwDbkwkt-R7FPzEqUVKhXXLkXbgrw-6d8kVnlusX0/s1600/IMG_20160320_141357.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlMWhxr8TygCY29Wp5FbB3mvFalqJJSI5pVjZI9fna5BmiPnu8dcM7ofxXKMKAjrhZiZcAAZn5xI7mc0rpcnhn5NZSifMeHNDxqRWwDbkwkt-R7FPzEqUVKhXXLkXbgrw-6d8kVnlusX0/s400/IMG_20160320_141357.jpg" width="300" /></a></div>
<br />
<br />
<img align="right" height="60" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVTn6hF9si9uG5-GrdGtE5dKrlBLzl0fCis3Au9urlnGYg8hi6r4GvGdLP4G2cHpMk99L8AdNSImbpLiBp-n1gopdhXQv9nP7kwbk5ybsyzZMuwpA88LD7o2oSxtx-h3LIMi3gNRRyFKI/s200/Podpis-mamola.jpg" /></div>
Makolahttp://www.blogger.com/profile/16558624648272400072noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1470448950514348461.post-25710404451448150692016-04-21T17:07:00.001+02:002016-04-21T17:07:40.281+02:00Lunbox#marzec<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
O, matko! To jeszcze za marzec nie było?!</div>
<div style="text-align: justify;">
Oczywiście, to nie są wszytskie lunche, które zjadłam w zeszłym miesiącu, ale te którym miałam czas zrobić zdjęcie. Jak zwykle ryby i warzywa... ;) Używam czasami niewielu składników, ale kupuję sprawdzone produkty, ryby tylko z jednego źródła, kasze bio, a z warzywami "jak się uda". Hehe, niestety, w kuchni, też jestem minimalistką... ;)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYWfht5uZ_rf9X5XtXlRLHQC0c0gtdpxzW1O3cdGkp19Rpr0Cnd9NJ_47BwRRyxwLuzYQxxBp3ZCGO0tAy0HVzyDlK4lbAN05GRvpzEOKWKO9vXmXbPpsCtLb3zuC1GVuzERjQ5U5mdQU/s1600/IMG_20160321_073919.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYWfht5uZ_rf9X5XtXlRLHQC0c0gtdpxzW1O3cdGkp19Rpr0Cnd9NJ_47BwRRyxwLuzYQxxBp3ZCGO0tAy0HVzyDlK4lbAN05GRvpzEOKWKO9vXmXbPpsCtLb3zuC1GVuzERjQ5U5mdQU/s400/IMG_20160321_073919.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
Marynowane tofu, kasza gryczana niepalona, gotowana marchewka z groszkiem.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqTtnvuNKN0mE70vtHw4Y_2Yc1k0DN31Qgz8lExaaIMGDXIxOPeKAwYnZlYbunAM6oXYAwC4V4bYc8T_73zu6PSJUdjwqpnH4HlDBk9lkGMnNQwbqhjl1EJs2WSGa94RZXdkxplUvctxo/s1600/IMG_20160315_072543.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqTtnvuNKN0mE70vtHw4Y_2Yc1k0DN31Qgz8lExaaIMGDXIxOPeKAwYnZlYbunAM6oXYAwC4V4bYc8T_73zu6PSJUdjwqpnH4HlDBk9lkGMnNQwbqhjl1EJs2WSGa94RZXdkxplUvctxo/s400/IMG_20160315_072543.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Mintaj, ryż z groszkiem i pomidory/fasolka.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0wl-cMxuW7LI56fZG4jNxcy4x9792oBQCMWEgNqJ4K0pJOYfNhnnQ2Kx-lx3NYQ_mYl4dm_H_aOegREhVBeebNaH30KJmNHweBdslDiz6hbb6co10A1JPEl3J0oS9Qmdd67OL49_GT50/s1600/IMG_20160317_072845.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0wl-cMxuW7LI56fZG4jNxcy4x9792oBQCMWEgNqJ4K0pJOYfNhnnQ2Kx-lx3NYQ_mYl4dm_H_aOegREhVBeebNaH30KJmNHweBdslDiz6hbb6co10A1JPEl3J0oS9Qmdd67OL49_GT50/s400/IMG_20160317_072845.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Kotlety warzywne, kasza gryczana niepalona, pomidorki.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMlTI3pSdrPhCQvlIdMLxLW6zhu8Ok7Yvt5SYHqVVnU-8InTGwwFnuI_Zf9wDklmZd8RDHoKV5WhDCtVSBJweHoHO0repobIr-1r5zw-I93C_ubaOhkT_hWiByPaImfrb-TOx1f0i43UU/s1600/IMG_20160323_074001.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMlTI3pSdrPhCQvlIdMLxLW6zhu8Ok7Yvt5SYHqVVnU-8InTGwwFnuI_Zf9wDklmZd8RDHoKV5WhDCtVSBJweHoHO0repobIr-1r5zw-I93C_ubaOhkT_hWiByPaImfrb-TOx1f0i43UU/s400/IMG_20160323_074001.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Falafle (kupiłam gotowe), kasza jaglana, pomidory.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjH0bE6Jj7FRWc20lAzjwwNLqyOQ82dDU5IEuiiwtI_ZEj6HftS1ntIzLKTUpArWRhKJtlNVe0MgmYyvd3lMh5V85n94fe3LAPCKAzLvZ2VJBirkNOB6rcUPY-DfviFIC4C08tL96bfrFo/s1600/IMG_20160329_221908.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjH0bE6Jj7FRWc20lAzjwwNLqyOQ82dDU5IEuiiwtI_ZEj6HftS1ntIzLKTUpArWRhKJtlNVe0MgmYyvd3lMh5V85n94fe3LAPCKAzLvZ2VJBirkNOB6rcUPY-DfviFIC4C08tL96bfrFo/s400/IMG_20160329_221908.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Ryba, ziemniaki, ogórek.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvWwzeVqYwIAu_7s17Lj7v4poBlbRjy66AWW6u2dC2EW0kqNpPCNTV95qZcyKMzepJkcnbTBerk0-lrv9u5upy5YBjEbQMPRuJ-wTq_EJkfU0DDfxHL8VpK1yaOShR5VNakPHtpVtg258/s1600/IMG_20160330_213739.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvWwzeVqYwIAu_7s17Lj7v4poBlbRjy66AWW6u2dC2EW0kqNpPCNTV95qZcyKMzepJkcnbTBerk0-lrv9u5upy5YBjEbQMPRuJ-wTq_EJkfU0DDfxHL8VpK1yaOShR5VNakPHtpVtg258/s400/IMG_20160330_213739.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Tofu w plastrach i pieczone warzywa.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Przygotowanie tych posiłków jest banalne, ale w razie potrzeby służę przepisem:) </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<img align="right" height="60" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVTn6hF9si9uG5-GrdGtE5dKrlBLzl0fCis3Au9urlnGYg8hi6r4GvGdLP4G2cHpMk99L8AdNSImbpLiBp-n1gopdhXQv9nP7kwbk5ybsyzZMuwpA88LD7o2oSxtx-h3LIMi3gNRRyFKI/s200/Podpis-mamola.jpg" /></div>
Makolahttp://www.blogger.com/profile/16558624648272400072noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1470448950514348461.post-17338690470732006652016-04-10T22:13:00.002+02:002016-04-10T22:13:50.995+02:00Oillan - opinia<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
Kosmetyki <b><a href="http://www.oillan.pl/">Oillan </a></b>otrzymałam na spotkaniu Offujących Blogerek, czyli w grudniu, ale dla szczerej opinii potrzebowałam trochę czasu, żeby przekonać się<i> na własnej skórze </i>jakie są te kosmetyki. Już wcześniej znałam tą markę, ale kojarzyła mi się z produktami dla dzieci <b>o problematycznej skórze</b>, więc jakoś specjalnie się nimi nie interesowałam. Nie używam wielu kosmetyków dla Ignasia, płyn do kąpieli i czasami oliwkę. Zimą krem do twarzy. Zestaw który dostałam składał się z:</div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<ul>
<li>płynu do kąpieli i szamponu w jednym <a href="http://www.oillan.pl/oillan-baby-3w1-szampon-zel-do-kapieli-i-pod-prysznic">Oillan Baby</a> do mycia dzieci, do skóry alergicznej, suchej i wrażliwej, </li>
<li>balsamu do ciała <a href="http://www.oillan.pl/dermatologiczny-balsam-nawilzajaco-natluszczajacy-150-ml">Oillan Med+</a>, do bardzo suchej skóry i </li>
<li>hydroaktywnego kremu do twarzy <a href="http://www.oillan.pl/hydro-aktywny-krem-do-twarzy">Oillan Balance</a> do cery suchej, odwodnionej i wrażliwej.</li>
</ul>
<br />
<div style="text-align: justify;">
"Mam dwie wieści, dobrą i złą, to którą chcesz najpierw?" Oillan, według mnie, ma swoje dobre i przeciętne produkty.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOzVeWQgrZmalIMWUsUXBJr9U5moGBLVOAfBL2Gn-MShwzMdeTFfRVJ3wFJ0q074oTlkeASVla8cb7rli4QWvCwShm_Y4HR0ijIjqUKDZ6Ab7ZjLjW7cz498h1HeYHfZq_1AgxruWJRjA/s1600/DSC04552.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOzVeWQgrZmalIMWUsUXBJr9U5moGBLVOAfBL2Gn-MShwzMdeTFfRVJ3wFJ0q074oTlkeASVla8cb7rli4QWvCwShm_Y4HR0ijIjqUKDZ6Ab7ZjLjW7cz498h1HeYHfZq_1AgxruWJRjA/s1600/DSC04552.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCQbTtGSdSJVwxC-uStexWXfEiEVnCSvls-62SXoj4KVfK0SnsHv1AKEnMC-NQLMwFZ8zD6qeLg-jNTKeURHK5w5OraJvh8NzjfFpTz-mn1kv7pOAQ-1nEX7PpBZKtp6NK4M9Pop_eN94/s1600/DSC04559.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCQbTtGSdSJVwxC-uStexWXfEiEVnCSvls-62SXoj4KVfK0SnsHv1AKEnMC-NQLMwFZ8zD6qeLg-jNTKeURHK5w5OraJvh8NzjfFpTz-mn1kv7pOAQ-1nEX7PpBZKtp6NK4M9Pop_eN94/s1600/DSC04559.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Krem do twarzy. Nie mam problemów z cerą, więc nie nastawiałam się na rewelacje, wielkie nawilżenie i te sprawy. Krem nawilża jak inne które do tej pory stosowałam. Ma za to coś co bardzo mi odpowiada, a poprzednik tego nie miał, konsystencję. To jedwabiste, takie jakby trochę matowe uczucie które pozostaje na twarzy jest bardzo miłe. Jeszcze taka uwaga, krem ma dziwny, pieczarkowy zapach ;) Generalnie, to dobry krem.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhIL3ei2eQTkO3Pi2hMhpV6xLMUNeT2tQm5QeMrRl_hzsmD4dxJyE5671xTTfBe2V9kn1m1MYFfsi23gsKfql16hgQsz-C2bHCU1E0cm9ylh5l-aR8kJiWgRjrvi4EkuwWlfUY5fcnzGtk/s1600/DSC04121.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhIL3ei2eQTkO3Pi2hMhpV6xLMUNeT2tQm5QeMrRl_hzsmD4dxJyE5671xTTfBe2V9kn1m1MYFfsi23gsKfql16hgQsz-C2bHCU1E0cm9ylh5l-aR8kJiWgRjrvi4EkuwWlfUY5fcnzGtk/s1600/DSC04121.JPG" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHO9yf27HC-P_18TxGx3LYdL8OSKEQxDqiMB3vYfhN_zIK-0DrpsF0lo2Bae4h7wE8n9j-EZPdTIc9lThSnBCPVRlgX4Yc2VFQ7b6wgc25hpmnGpQPhq04FuEoAC_F3PJV5TdHYnzRuQ0/s1600/DSC04124.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHO9yf27HC-P_18TxGx3LYdL8OSKEQxDqiMB3vYfhN_zIK-0DrpsF0lo2Bae4h7wE8n9j-EZPdTIc9lThSnBCPVRlgX4Yc2VFQ7b6wgc25hpmnGpQPhq04FuEoAC_F3PJV5TdHYnzRuQ0/s1600/DSC04124.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Podobne odczucia miałam stosując żel do kąpieli dla dzieci. Co prawda na sobie go nie testowałam, ale przyznaję, że nie wywołał u Ignasia niepożądanych reakcji, bardzo się pieni, jest wydajny, kupiłam nawet drugie opakowanie! ;) Niestety, z jakiś powodów (najpewniej pokarmowych) Młodzieniec ma ostatnio skórę w gorszej kondycji i chyba będę musiała sięgnąć po inny, sprawdzony przez znajome mamy specyfik, mydło z 80% oliwy.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghwAz3-baO1lppuJvvdyIN0OivnFvEuyetgNGN1uGPQ80TKoehVTXv1gg2h7H2difmvCo6mdWGu_KVM54N-Aj4OAXfEvFK-53W2dV-Q8FiqBkl_ZfIllUG2oz1dCUoCxXqiy6gOXXH1eY/s1600/DSC04540.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghwAz3-baO1lppuJvvdyIN0OivnFvEuyetgNGN1uGPQ80TKoehVTXv1gg2h7H2difmvCo6mdWGu_KVM54N-Aj4OAXfEvFK-53W2dV-Q8FiqBkl_ZfIllUG2oz1dCUoCxXqiy6gOXXH1eY/s1600/DSC04540.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEid5pY14jz9rPIgp9pn3lS7mWaHpWKtphGTn202g8xFJjXEGV3gYUMl0tdFqJn6s6G4157nsxRgl9BITdmA-ituayB5JXrxc0Xt2QDAdPAQ4xwlHZtc6XI2hCed7gpQNz1R5LXNmoZkCRY/s1600/DSC04546.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEid5pY14jz9rPIgp9pn3lS7mWaHpWKtphGTn202g8xFJjXEGV3gYUMl0tdFqJn6s6G4157nsxRgl9BITdmA-ituayB5JXrxc0Xt2QDAdPAQ4xwlHZtc6XI2hCed7gpQNz1R5LXNmoZkCRY/s1600/DSC04546.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Balsam do ciała stosowaliśmy z Ignasiem oboje. I to właśnie jest fajne w tym produkcie! ;) Ten balsam jest naprawdę bardzo nawilżający, co prawda, przez to ciężej się go nakłada, ale efekty są widoczne. Sprawdził się w przypadku mojej przesuszonej skóry nóg, ale śmiało stosowałam go na miejscowo suchą skórę Młodego i przy regularności, łagodził przesuszenie. Ten kosmetyk Oillan chyba najbardziej mi się spodobał. Polecam!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
A Wy, pewnie znacie tą markę ze sklepowych półek, a macie z nią jakieś doświadczenia?</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<img align="right" height="60" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVTn6hF9si9uG5-GrdGtE5dKrlBLzl0fCis3Au9urlnGYg8hi6r4GvGdLP4G2cHpMk99L8AdNSImbpLiBp-n1gopdhXQv9nP7kwbk5ybsyzZMuwpA88LD7o2oSxtx-h3LIMi3gNRRyFKI/s200/Podpis-mamola.jpg" /></div>
Makolahttp://www.blogger.com/profile/16558624648272400072noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-1470448950514348461.post-71111306536629719552016-04-01T09:26:00.000+02:002016-04-01T09:26:28.304+02:00Drugie dziecko<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
"Czas na drugie dziecko" zawraca mi głowę już od, naprawdę, dawna. Jeszcze zanim zostałam mamą po raz pierwszy, byłam święcie przekonana, że drugie dziecko najlepiej jest urodzić niedługo po tym pierwszym. Wiecie, te teksty o dzieciach które mają lepszy kontakt ze sobą bo urodziły się niedługo po sobie albo czysty pragmatyzm w wersji "za jednym zamachem". Zarzekałam się, że jak tylko Ignaś skończy półtora roku, bierzemy się do akcji! Chciałam (razem z moim życiowym Wspólnikiem;)) jak <b>najmniejszej różnicy</b> wieku. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjV49wwWIGbvNIe4-vnd28j8ycGgpQ1DlHLUSsMMgKwuucmURgQmLn27HlPFe4sYvz2evuY_4v4Vwc2-iXSwzPZFuegpsOB36Ih7wtnIg7GRI-yO0e88R8RvTWQjph06aMRI0aKQp4Hl8I/s1600/DSC04535.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjV49wwWIGbvNIe4-vnd28j8ycGgpQ1DlHLUSsMMgKwuucmURgQmLn27HlPFe4sYvz2evuY_4v4Vwc2-iXSwzPZFuegpsOB36Ih7wtnIg7GRI-yO0e88R8RvTWQjph06aMRI0aKQp4Hl8I/s1600/DSC04535.JPG" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Jako doświadczona mama(hehe), myślę sobie, że warto było poczekać z decyzją aż Ignaś będzie bardziej samodzielny. Aż zacznie mówić, więcej rozumieć, sam się ubierać(na to mogę jeszcze poczekać...), zrezygnuje z pieluch na rzecz toalety i opuści dotychczasowe łóżeczko(to znaczy, swoje, nie nasze). Zdarza mi się czasami przyglądać życiu rodzin z dziećmi w wieku 2 lata i 2 miesiące. No, umówmy się, <b>lekko nie jest</b>.</div>
<div style="text-align: justify;">
Pewnie gdyby nie problemy ze zdrowiem które niespełna rok po porodzie zaczęły się ujawniać, byłabym już mamą dwójki, albo przynajmniej w stanie zaciążenia. Leczenie, leki i definitywny zakaz zachodzenia w ciąże przez pewien czas, zmusiły nas do zmiany planów. Ale jak to się mówi, co się odwlecze... </div>
<div style="text-align: justify;">
I tak się odwleka. Okres kwarantanny niedawno zakończony, a na horyzoncie drugiego dziecka nie widać. Jeszcze wizyta kontrolna i technicznie będę gotowa do dalszych "działań". A mentalnie? Tyle czasu na to czekam, droga będzie wolna...</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<img align="right" height="60" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVTn6hF9si9uG5-GrdGtE5dKrlBLzl0fCis3Au9urlnGYg8hi6r4GvGdLP4G2cHpMk99L8AdNSImbpLiBp-n1gopdhXQv9nP7kwbk5ybsyzZMuwpA88LD7o2oSxtx-h3LIMi3gNRRyFKI/s200/Podpis-mamola.jpg" /></div>
Makolahttp://www.blogger.com/profile/16558624648272400072noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-1470448950514348461.post-15234096224309883432016-03-13T13:09:00.000+01:002016-03-13T13:09:37.434+01:00Wiosna<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpSUBcVSWX6llE4T3tXvDuM98BJ9DB83JqZplsP8YYugzR32iqueGjirdSr8-kieNAtCsJVkArRVR9jaUfchjVOII7tMiqlwUco2Y69Y-dQxbwkr3v1tJSSaSVKlKZSuSKRzh_g3Jv4Uc/s1600/DSC04468.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpSUBcVSWX6llE4T3tXvDuM98BJ9DB83JqZplsP8YYugzR32iqueGjirdSr8-kieNAtCsJVkArRVR9jaUfchjVOII7tMiqlwUco2Y69Y-dQxbwkr3v1tJSSaSVKlKZSuSKRzh_g3Jv4Uc/s1600/DSC04468.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEieeQ1hLoeMc28tkD5AvFxmkAHoVUexSZ-WxGIv2zo7BFhdIweMweDUGhgRjpzVbuHu9LApgi-NNQk1afcPeQT7ep0rnaUlOPrMDJM7p_u78h0wK9zVPw0oiYCXNNEZxnUg44QcAh3wXds/s1600/DSC04490.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEieeQ1hLoeMc28tkD5AvFxmkAHoVUexSZ-WxGIv2zo7BFhdIweMweDUGhgRjpzVbuHu9LApgi-NNQk1afcPeQT7ep0rnaUlOPrMDJM7p_u78h0wK9zVPw0oiYCXNNEZxnUg44QcAh3wXds/s1600/DSC04490.JPG" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpxVT0eF6kJ8I5FJmj6lXjEEpZrcuQ8KTDGFO1UxmWWPc4WO6xINcMVImTNv3vcoSjwfrmhU4QUyrrNIDzsa9-4GUrtay-0Oa9XtuDz3cJLpEFGItLUM3N473ayYlG1TV8hTR4McK9RQo/s1600/DSC04491.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpxVT0eF6kJ8I5FJmj6lXjEEpZrcuQ8KTDGFO1UxmWWPc4WO6xINcMVImTNv3vcoSjwfrmhU4QUyrrNIDzsa9-4GUrtay-0Oa9XtuDz3cJLpEFGItLUM3N473ayYlG1TV8hTR4McK9RQo/s1600/DSC04491.JPG" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimGejwFr9McVw4n5rMBXe0kcRxsI1BDKApznEVNmdZGUdCcDAJHWZ7VeKfISPPB_0W4PdlE8bM3WAsJtj43y1ACdoojBpdI8a2gLvw5DRI3K2RTwT8w9pDdrtXNDoo3eoZbvVcHhcBLbg/s1600/DSC04492.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimGejwFr9McVw4n5rMBXe0kcRxsI1BDKApznEVNmdZGUdCcDAJHWZ7VeKfISPPB_0W4PdlE8bM3WAsJtj43y1ACdoojBpdI8a2gLvw5DRI3K2RTwT8w9pDdrtXNDoo3eoZbvVcHhcBLbg/s1600/DSC04492.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjn2aOhmruay6T1_VbbyiMVctn-QrsETFzklMWZj6CESNWp8EKzIspM47beRzKvktfT97QNTGcEaEvkSwMFsPX75g5eG-JB_qZpMhTLX6RLY1MN3naNZGacT6-Z2Lm3IrRlig1sXjcKP3U/s1600/DSC04471.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjn2aOhmruay6T1_VbbyiMVctn-QrsETFzklMWZj6CESNWp8EKzIspM47beRzKvktfT97QNTGcEaEvkSwMFsPX75g5eG-JB_qZpMhTLX6RLY1MN3naNZGacT6-Z2Lm3IrRlig1sXjcKP3U/s1600/DSC04471.JPG" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjtZQtYUAah09c0xn7eDm0aQHOmmmiOj1tGKZaHO00gfrACSZw2xnF4Bg5fVf3y1SPGr_qo9oP0UHEDniZXhbn5lVSOC91S-buxws5-xJuNe9aZ1_O2KDvOhtD61D2MCezIOzn9v71xfp0/s1600/DSC04498.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjtZQtYUAah09c0xn7eDm0aQHOmmmiOj1tGKZaHO00gfrACSZw2xnF4Bg5fVf3y1SPGr_qo9oP0UHEDniZXhbn5lVSOC91S-buxws5-xJuNe9aZ1_O2KDvOhtD61D2MCezIOzn9v71xfp0/s1600/DSC04498.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
szminka Sensique, kolor: <a href="http://www.drogerienatura.pl/catalogsearch/result/?cat=Wszystkie&q=sensique&gclid=CNiEvaLQvcsCFcv7cgodoUgHCQ&gclsrc=aw.ds#cat=337&gclsrc=aw.ds&q=sensique">Coral Peach 227</a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgoHLdSm-hnUl7fznE74gCGyXxJJDBZmm2EaxPAWVYGWFOKuU-ubYDR3f_zO5Q6Qb8puw4V1qAb8gN0D2tyL6eQfHNtJEy1CB5t0amjWqBR3WF7PcKicq6KmU8JTzxOIGIYDic7jiHuh4/s1600/DSC04488.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgoHLdSm-hnUl7fznE74gCGyXxJJDBZmm2EaxPAWVYGWFOKuU-ubYDR3f_zO5Q6Qb8puw4V1qAb8gN0D2tyL6eQfHNtJEy1CB5t0amjWqBR3WF7PcKicq6KmU8JTzxOIGIYDic7jiHuh4/s1600/DSC04488.JPG" /></a></div>
<br />
<img align="right" height="60" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVTn6hF9si9uG5-GrdGtE5dKrlBLzl0fCis3Au9urlnGYg8hi6r4GvGdLP4G2cHpMk99L8AdNSImbpLiBp-n1gopdhXQv9nP7kwbk5ybsyzZMuwpA88LD7o2oSxtx-h3LIMi3gNRRyFKI/s200/Podpis-mamola.jpg" /></div>
Makolahttp://www.blogger.com/profile/16558624648272400072noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1470448950514348461.post-72118579894088980022016-03-04T08:53:00.001+01:002016-03-04T08:54:52.449+01:00Lunchbox #luty<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Jakiś czas temu <a href="http://mamolowo.blogspot.com/2016/01/lunchbox-czyli-zdrowo-przekaszam.html">pisałam </a>o tym jak <b>odżywiam </b>się będąc "zapracowaną mamą"... Ha, ha ;) Pokazałam kilka przykładowych zestawów które zabieram <b>do pracy</b>. Wtedy to były ekstra - szybkie pakieciki z gotowych produktów, nie<i> robiłam im</i> nic, oprócz pokrojenia i włożenia do pudełeczek. Z biegiem czasu jako matka pracująca, wyrobiłam się nieco w domowych obowiązkach, mam harmonogram tygodniowy (!) i staram się codziennie przygotować <b>ciepły lunch</b>. To znaczy, do podgrzania. Ale ta wersja jest bardziej wymagająca zaangażowania, bo trzeba ten lunach - uwaga, dla niektórych to może być trudne słowo - ugotować!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Ok, nie rozpisuję się, bo nie o to mi dzisiaj chodzi, chcę tylko pokazać co przygotowałam do pracy w lutym, wkładając w to jak najmniej wysiłku przy zachowaniu "zdrowego odżywiania" ;)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEik_dyKdDKTWP0KgvNj0r3R7OJk_HISjV274FC-BdQnWRL9nTZ0Mz3S_CCtSxG4H4MoYf5U66Lr_1qCv6DRpC3TcFwtEvlVNrJ2PpTNOF8Vixw4T1HG-MJwvjEgzR8acNsSZT630_q1wDc/s1600/DSC04359.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEik_dyKdDKTWP0KgvNj0r3R7OJk_HISjV274FC-BdQnWRL9nTZ0Mz3S_CCtSxG4H4MoYf5U66Lr_1qCv6DRpC3TcFwtEvlVNrJ2PpTNOF8Vixw4T1HG-MJwvjEgzR8acNsSZT630_q1wDc/s1600/DSC04359.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
ryba smażona na papierze pieczeniowych, kuskus z papryką i brokułami, przyprawy</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhxwS6aacpfWig1YWzXo-B2hNFWiBFU7NVKleYRBMI-2HuVpJSM636Qn_xySw4cKYczZnuzqDIOr1dJN5q27a071Npjab2LY6UqfCiCDHy5eq1XNXx-DTLxkofSAvpaHuQ7xW7n6s4gN-I/s1600/DSC04400.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhxwS6aacpfWig1YWzXo-B2hNFWiBFU7NVKleYRBMI-2HuVpJSM636Qn_xySw4cKYczZnuzqDIOr1dJN5q27a071Npjab2LY6UqfCiCDHy5eq1XNXx-DTLxkofSAvpaHuQ7xW7n6s4gN-I/s1600/DSC04400.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
kotlety z kaszy gryczanej z groszkiem, pieczone frytki z marchewki i selera (polecam! czas przygotowania 3 min, pieczenie 15 min)</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgt6SiaV5OrQfyACnwErwS3rcgfu8HkG8nI_RzYATkGb7PsH18l-k0M-du1MjNml8UzXC_XtnsTqgPlRLhPPwNGwGunItUHsZFf1VyrjKp6gL6SpDOe9xMlQQlMX26jsAWpZXZZ08BdtSU/s1600/DSC04405.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgt6SiaV5OrQfyACnwErwS3rcgfu8HkG8nI_RzYATkGb7PsH18l-k0M-du1MjNml8UzXC_XtnsTqgPlRLhPPwNGwGunItUHsZFf1VyrjKp6gL6SpDOe9xMlQQlMX26jsAWpZXZZ08BdtSU/s1600/DSC04405.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
farsza pieczarkowy z tartą marchewką w cieście francuskim, plasterki marchewki</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlFweXqkI9kxkfcPoE0XbRJBv6w5OmWQj-HOs_fbuoaamYGBTa4z-XqZ9FptPgOW8EBygER5WHekK8W4jLr6ZxGPAubg60Z2-9nuYME-WC11GXt46OQHC_KF1KNrY-O7gPQ3-TLtiayRE/s1600/DSC04412.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlFweXqkI9kxkfcPoE0XbRJBv6w5OmWQj-HOs_fbuoaamYGBTa4z-XqZ9FptPgOW8EBygER5WHekK8W4jLr6ZxGPAubg60Z2-9nuYME-WC11GXt46OQHC_KF1KNrY-O7gPQ3-TLtiayRE/s1600/DSC04412.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
pieczony łosoś z kaszą jaglaną , papryką i ogórkiem</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNkPCsjx4IEzBZvQHaaUc0if8g3x-QEHt7gs_eUkBD0srvQLf00zMzJHZjt2_Y5b8UVu6uC9TQin3QAe-NmuvXNmK9Gu2dioznCv6Z4hvLNzTA6ONGGB7TLe7NXpc8FpgQjHhCpWkQlpw/s1600/DSC04278.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNkPCsjx4IEzBZvQHaaUc0if8g3x-QEHt7gs_eUkBD0srvQLf00zMzJHZjt2_Y5b8UVu6uC9TQin3QAe-NmuvXNmK9Gu2dioznCv6Z4hvLNzTA6ONGGB7TLe7NXpc8FpgQjHhCpWkQlpw/s1600/DSC04278.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
sałatka owocowa z cynamonem</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgceTdcwtAsFeMHCanyr89c4K7yzHXKsWJtyGwNMqH4_W5In5EL3fB_fxw_tsHj-Bnb_sIwhX2zxVpvuxEtdZFQ3ylPT7MEYRAkE7ceXzxsAOn0Ha7YaKbdna-zSKs99lrOIsg4bSzoI0s/s1600/DSC04324.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgceTdcwtAsFeMHCanyr89c4K7yzHXKsWJtyGwNMqH4_W5In5EL3fB_fxw_tsHj-Bnb_sIwhX2zxVpvuxEtdZFQ3ylPT7MEYRAkE7ceXzxsAOn0Ha7YaKbdna-zSKs99lrOIsg4bSzoI0s/s1600/DSC04324.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
kotlety z cukinii, pieczone frytki z selera i czerwona fasolka</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Rzecz jasna, to nie wszystkie lunche z lutego, ale te których nie zapomniałam sfotografować ;) Staram się tak przygotowywać je, żeby zabrało mi to jak najmniej czasu, choć zawsze szykuje je wieczór wcześniej. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Życzę Wam smacznych, zdrowych i szybko gotowanych lunch'y w marcu! ;)</div>
<br />
<img align="right" height="60" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVTn6hF9si9uG5-GrdGtE5dKrlBLzl0fCis3Au9urlnGYg8hi6r4GvGdLP4G2cHpMk99L8AdNSImbpLiBp-n1gopdhXQv9nP7kwbk5ybsyzZMuwpA88LD7o2oSxtx-h3LIMi3gNRRyFKI/s200/Podpis-mamola.jpg" /></div>
Makolahttp://www.blogger.com/profile/16558624648272400072noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1470448950514348461.post-43443208623053685082016-02-26T21:58:00.002+01:002016-02-26T21:58:45.381+01:00Moje naturalne kosmetyki<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
Jeszcze zanim pojawił się na świecie don Ignacio, ciągnęło mnie do kosmetyków które <i>mniej szkodzą</i>. Potem pomyślałam, że w zasadzie to oczekuję żeby w ogóle <b>nie szkodziły</b>, a wręcz pomagały mi dbać o siebie. (Cóż za olśnienie!) A skoro i tak nie znoszę mieć nadmiaru, to wolę stawiać na jakość... Z tą jakością różnie była na mojej półce w łazience, ale serio, eliminuję cały badziew na rzecz kosmetyków spod znaku "eco", "bio" i "naturalne". Czytam składy, już nie wystarcza mi brak pegów i parabenów, idę po więcej, po bio-uprawy, roślinne wyciągi i po to co można kupić w spożywczym!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi37uMcU6Sf-IBiVjCuQB71C8XGlW24ED4lmIBjGO_RGP_Ve6McQcIi1XVnq2gjK88oqNn4xV5fVRcwOQCEwnrzJySHKWQ-PO9Jgon-QcvC7MAMZK8-bzamrvQyFGZ77_bMMAnHNK8AWNc/s1600/kos2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi37uMcU6Sf-IBiVjCuQB71C8XGlW24ED4lmIBjGO_RGP_Ve6McQcIi1XVnq2gjK88oqNn4xV5fVRcwOQCEwnrzJySHKWQ-PO9Jgon-QcvC7MAMZK8-bzamrvQyFGZ77_bMMAnHNK8AWNc/s1600/kos2.jpg" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Początkowo skupiłam się na tych które <b>najdłużej </b><i><b>leżą</b> na mnie</i>, czyli na podkładach, kremach, balsamach, olejkach. Te kosmetyki muszą być absolutnie najlepsze, na jakie mogę sobie pozwolić (w granicach rozsądku, oczywiście;)) Zwykle rano nie używam kremów, po pierwsze, bo mi się nie chce, a po drugie, nie mam czasu. Podkładu używam <b>codziennie </b>i, jak wiadomo, chodzę z nim cały dzień dlatego dobry podkład to dla mnie konieczność. Najlepiej żeby miał cechy kremu, czyli <b>nawilżał, wzbogacał</b> (cerę, nie portfel), był <b>lekki</b>. Super gdyby dobrze krył, ale moje oczekiwania zwykle rozstrzyga produkt który nazywa się częściej kremem BB niż podkładem. Kolejnym kosmetykiem na "wiele godzin" jest krem na noc, albo niedawno odkryty przez mnie - olejek. Oczekiwania mam takie same, ma nawilżać, wzbogacać i nie przyklejać się do poduszki.<br />
Nieco dalej twarzy też dbam o siebie ;) Do nawilżania ciała używam balsamów i olejków. Tak samo, wydaje mi się, że skoro pozostają na mojej skórze przez tyle godzin (do następnej kąpieli) to muszą być dobre dla mojej skóry.<br />
Z biegiem czasu zaczęłam wchodzić w to głębiej i zaczęłam wybierać pozostałe kosmetyki spod znaku "eko", te do stosowania doraźnie, nie pozostające <b>na ciele na dłużej</b>. Płyny do kąpieli, szampony, dezodoranty, maseczki itp. </div>
<div style="text-align: justify;">
Część kosmetyków jest naprawdę... <b>nie tania</b> i trzeba <b>długo szukać</b> żeby wpaść na ten ulubiony. Niestety, nawet wysoka cena nie daje gwarancji, że produkt będzie "odkryciem stulecia". Najbardziej frustrujące jest wydać ciężkie pieniądze na np. podkład który w zasadzie jest w złym kolorze i nie pasuje nam jego konsystencja. Dlatego zawsze warto pytać o próbki!<br />
Nieco mniejszy żal, jeżeli gra w ruletkę toczy się o niewielkie pieniądze (choć ja wychodzę z założenia, że nie ma żadnych pieniędzy wartych wyrzucenia w błoto, więc dobrze się zastanawiam przed zakupami). Całe szczęście jest coraz bardziej dostępna gama kosmetyków wyprodukowanych z produktów <b>BIO w drogeryjnych cenach</b>. Chyba największa sieć drogerii w Polsce, ma bardzo fajną serię kosmetyków za małe pieniądze! Jaka była moja radość kiedy ją odkryłam! :)<br />
Są też produkty <b>nie pieczętowane</b> żadnymi certyfikatami, które były dostępne od zawsze, za grosze i <i>świetnie mi robią</i>, np. sól morska do kąpieli z dodatkiem olejków, zielony ogórek albo napar z rumianku. </div>
<div style="text-align: justify;">
Moja <b>kolekcja </b>kosmetyków pewnie nie powala ani pod względem ilości (o, to pewniak!) ani producentów ani zużytych nakładów finansowych. To raczej etap na drodze do idealnej kosmetyczki. Chcecie zobaczyć?<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhI4v0X2RtoEDpEU2pNUAU9Xwv1_3I7pcoAsDZdo2aJiaSDr4QE01-Pg3ucFEOP9ArpqMN8YYKF6rBHbD9lgx0zB9SaenA2y0SHT4VDr5uqxwEIPypK4RDYguIwpcqbjyUH9Ddar_NnII8/s1600/DSC04352.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhI4v0X2RtoEDpEU2pNUAU9Xwv1_3I7pcoAsDZdo2aJiaSDr4QE01-Pg3ucFEOP9ArpqMN8YYKF6rBHbD9lgx0zB9SaenA2y0SHT4VDr5uqxwEIPypK4RDYguIwpcqbjyUH9Ddar_NnII8/s320/DSC04352.JPG" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Krem na noc Alterra, jest lekki i delikatnie pachnie. To jeden z kosmetyków z serii "nie szkodzi, ale nie widzę efektu ŁAŁ", ok. 7zł</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigSFZfJHXhzwbhp0Fh-VMeO6NeCFj27VqaveyKtm-9RKodNFAwSx0bvQ2Zszlsm42cndGEMzOjT_ojNafycKEJoTTAJsy4l9VJWSSsiwyyGHJWIjdJV2r_GPhRKX5UJD6__ZDxS7TI8Kw/s1600/DSC04354.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigSFZfJHXhzwbhp0Fh-VMeO6NeCFj27VqaveyKtm-9RKodNFAwSx0bvQ2Zszlsm42cndGEMzOjT_ojNafycKEJoTTAJsy4l9VJWSSsiwyyGHJWIjdJV2r_GPhRKX5UJD6__ZDxS7TI8Kw/s320/DSC04354.JPG" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Olejek do twarzy Alverde, kupuję produkty tej marki w Berlinie odwiedzając siostrę, w Polsce jej nie widziałam. Pięknie pachnie różami, jest tłusty jak to olejek, świetnie nawilża! Ok. 2,5 euro</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFd7i6YJIha5YjjCgT1KLHeP8IC4ZtK5KeycGVK30pmbg0plTcq07zmCVkTAyU08L1krmDWHaYAYvQIsWUIpBPFnn5myiSt4UlyJk_9h1SVWlEVOuJxoGEb3m0b01xPJRxEmTx63HP2x0/s1600/DSC04355.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFd7i6YJIha5YjjCgT1KLHeP8IC4ZtK5KeycGVK30pmbg0plTcq07zmCVkTAyU08L1krmDWHaYAYvQIsWUIpBPFnn5myiSt4UlyJk_9h1SVWlEVOuJxoGEb3m0b01xPJRxEmTx63HP2x0/s320/DSC04355.JPG" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Krem mojej roboty: masło shea, olejek ze słodkich migdałów, olejek lawendowy, olej kokosowy. Bardzo natłuszczający, ładnie pachnie ;)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyj5Quiimo3cGbchntEp5FlOOuxaOw0LCJhMSW94wbnWCDPW4aIcdYacQueVSSeKAtWtfyt5wJpcveNANi9nqg-jyXar6_7PW-Gsn3bgV3xtW8SvxEvn3x3RRqgzDVrS3OcmoH_ccfPGg/s1600/DSC04357.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyj5Quiimo3cGbchntEp5FlOOuxaOw0LCJhMSW94wbnWCDPW4aIcdYacQueVSSeKAtWtfyt5wJpcveNANi9nqg-jyXar6_7PW-Gsn3bgV3xtW8SvxEvn3x3RRqgzDVrS3OcmoH_ccfPGg/s320/DSC04357.JPG" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Krem BB Alverde z BIO masłem shea. Wahałam się, kupić podkład czy ten krem, krem jest super, bardzo nawilżający, rozświetlający, pięknie pachnie, jest lekki, ale mało kryjący. Ok. 3 euro</div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJSKPWppdSilvXWnVD-jZYaeg0oI1gi3jUM79GVbJextaGBUSrdH7ayoTmQB2ygmsMzIIybcvcuMoVaskSWmRZ7ZGA3pWxodIWLMlAU6z1FWg39j0Yy7Oyzh7TGVcej7bCFi8sz7MjWIo/s1600/DSC04316.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJSKPWppdSilvXWnVD-jZYaeg0oI1gi3jUM79GVbJextaGBUSrdH7ayoTmQB2ygmsMzIIybcvcuMoVaskSWmRZ7ZGA3pWxodIWLMlAU6z1FWg39j0Yy7Oyzh7TGVcej7bCFi8sz7MjWIo/s320/DSC04316.JPG" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Dezodorant Alterra, orzeźwiająco - słodki zapach i nieklejąca konsystencja, ok. 5 zł</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrvD47kHL5qLgJPNr2Ay-4v-IPJiP3H1lKqMJB1zZNi3b62tFp04mZqX1ersqnHrCvBoepWHBwGuVPm5jR84OAMo71cml241wtsO1kK8gw-XNB_E1rImAO2b-JK3rY_E2WkuGj-H29TQs/s1600/DSC04317.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrvD47kHL5qLgJPNr2Ay-4v-IPJiP3H1lKqMJB1zZNi3b62tFp04mZqX1ersqnHrCvBoepWHBwGuVPm5jR84OAMo71cml241wtsO1kK8gw-XNB_E1rImAO2b-JK3rY_E2WkuGj-H29TQs/s320/DSC04317.JPG" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Krem do rąk Alviana. Krem lekki, podręczne opakowanie, ok. 1 euro</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZO3h-4KXMgoF-4qICkTjtRo3Md39-z644Xzg-nOa4Q0XRwQEURRN0V7CMv1H6mLH88Uj9ar5N4cPKTqEz8bne0-tWs1-7K9o81caQxMNISKh3oDQw7Op7umU3Y9y03D9vkeMdyM9eDKc/s1600/DSC04318.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZO3h-4KXMgoF-4qICkTjtRo3Md39-z644Xzg-nOa4Q0XRwQEURRN0V7CMv1H6mLH88Uj9ar5N4cPKTqEz8bne0-tWs1-7K9o81caQxMNISKh3oDQw7Op7umU3Y9y03D9vkeMdyM9eDKc/s320/DSC04318.JPG" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Naturalne mydło do kąpieli z werbeną, również kupuję je w Berlinie. Mydło ma drobinki oraz olejki, dzięki czemu peelinguje i nawilża skórę, ok. 1,2 euro</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXJrdr5czQbAYBrKcWmWkYOnpGIm-C24IJE_4mG1DT-YI3FQ4Hk09Wyp3iQumAHKOt-aTWo4hDAb52omq_bwV1KPMl5rJSAvFeeNRlXAicFhHnGbKJvNyloIo2DRSybBtpiQVkjswp0NI/s1600/DSC04353.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXJrdr5czQbAYBrKcWmWkYOnpGIm-C24IJE_4mG1DT-YI3FQ4Hk09Wyp3iQumAHKOt-aTWo4hDAb52omq_bwV1KPMl5rJSAvFeeNRlXAicFhHnGbKJvNyloIo2DRSybBtpiQVkjswp0NI/s320/DSC04353.JPG" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Olej ze słodkich migdałów, dostałam w prezencie, fantastycznie działa! Jest antidotum na wszystko! Smaruję Ignasia i siebie. Jest rewelacyjny na skórę brzucha w czasie ciąży. Niestety, jest bardzo drogi ok. 150 zł / litr</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4B3m1noMhmIBPlhYp552TmsjQV4PBuN_GXLTyRcmu0i2j0k99Xl7CYbcFVWGZ2gORa57bcuHKcnpsq_i4sYtqD_lR-C2g7tpNOv0SFJDDU2vnexnRUxImd9lOirvtfMh8Cqwu-zsLoAw/s1600/DSC04356.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4B3m1noMhmIBPlhYp552TmsjQV4PBuN_GXLTyRcmu0i2j0k99Xl7CYbcFVWGZ2gORa57bcuHKcnpsq_i4sYtqD_lR-C2g7tpNOv0SFJDDU2vnexnRUxImd9lOirvtfMh8Cqwu-zsLoAw/s320/DSC04356.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Żeł pod prysznic Weleda, tej firmy kosmetyki kupuję dla Ignasia m.in. krem na zimę i krem do pupy którego zużyłam może pół opakowania (wielorazówki...). Pięknie pachnie wiśniowo, kremowy, ok. 3-4 euro</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="text-align: justify;"> O ile jakiś produkt nie działa na mnie drażniąco, albo kategorycznie mi nie przeszkadza, daję mu szanse do końca opakowania. Część z tych kosmetyków kupiłam ale więcej do nich nie wrócę, ale z pewnością krem BB czy mydło z werbeną pozostaną na mojej liście topowych kosmetyków.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
W poszukiwaniach moich najlepszych kosmetyków pewnie wiele jeszcze wypróbuję. Poluję jeszcze na naturalne cienie do powiek, ekologiczne szminki i może coś o czym nie miałam zielonego pojęcia ;)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Jeżeli możecie mi coś polecić! Proszę, piszcie!</div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<img align="right" height="60" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVTn6hF9si9uG5-GrdGtE5dKrlBLzl0fCis3Au9urlnGYg8hi6r4GvGdLP4G2cHpMk99L8AdNSImbpLiBp-n1gopdhXQv9nP7kwbk5ybsyzZMuwpA88LD7o2oSxtx-h3LIMi3gNRRyFKI/s200/Podpis-mamola.jpg" /></div>
Makolahttp://www.blogger.com/profile/16558624648272400072noreply@blogger.com13tag:blogger.com,1999:blog-1470448950514348461.post-45870751615943026182016-02-17T23:27:00.001+01:002016-02-17T23:29:40.276+01:00Se ma for, czyli byliśmy w muzeum<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
Brak czasu, zaganianie, bo chyba nie lenistwo sprawiają, że jestem jeszcze kiepsko zorientowaną matką w kwestiach lokalnych atrakcji dla dzieci. Nie nie mam tutaj na myśli tych elementów stałych, takich jak place zabaw, parki, kawiarnie, jestem kiepska w śledzeniu imprez i chyba nawet nie próbuję tego nadrobić, bo zwyczajnie brak mi do tego miejsca w głowie... </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKkqWoq6_XyvEYTItNo2gXGRTFx2j0QB9lzPSXos9z13bZ8LTeqxkH3YkQ1am1kYU0IlFE4ey_BRdGAbaNZyXduEkbbhyphenhyphenXGFEw9AMQA5Cm7cJKhcvtSVELv71yHVuoYTIIShJ-Q2NfC4U/s1600/DSC04218.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKkqWoq6_XyvEYTItNo2gXGRTFx2j0QB9lzPSXos9z13bZ8LTeqxkH3YkQ1am1kYU0IlFE4ey_BRdGAbaNZyXduEkbbhyphenhyphenXGFEw9AMQA5Cm7cJKhcvtSVELv71yHVuoYTIIShJ-Q2NfC4U/s1600/DSC04218.png" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Staram się nadrabiać niewiedzę "kalendarza imprez dla maluchów", odkrywając miejsca do których zawsze można się wybrać, mniej więcej bez względu na dzień i godzinę;) Kiedy mam kawałek niezaplanowanego dnia, rzucamy sobie z mężem porozumiewawcze spojrzenie i ruszamy w drogę.</div>
<div style="text-align: justify;">
Ostatnią taką wizytę zaplanowaliśmy do muzeum... bajek. Tak, czyli do łódzkiego <a href="http://www.muzeum.se-ma-for.com/">Se-ma-fora</a>, miejsca z którego od lat wychodzą najlepsze bajki pod słońcem. Z sentymentem wspominam Misia Uszatka, Colargola i Pingwina Pik Poka. Kiedy byłam dzieckiem, nie wyobrażałam sobie żeby bajki mogły wyglądać inaczej niż te, lalkowe...</div>
<div style="text-align: justify;">
Mój stosunek do oglądania telewizji przez dzieci jest jasny, i ci, którzy mnie znają wiedzą, że telewizja i słodycze dla dzieci to kategoria "grzechy". Są też tacy (pozdro dla wuja) którzy nazywają mnie hipokrytką, <i>bo sama oglądałam bajki, a swojemu zabraniam</i>. Otóż, nie! To znaczy tak, oglądałam bajki i mądrych bajek (czyli właśnie takich jakie oglądałam) i w ograniczonej częstotliwości nie zamierzam chować przed Ignacym, ani żadnym innym dzieckiem. Ba! Ja nawet uważam, że piękna grafika, kojąca muzyka oraz co najważniejsze morał w dobrej bajce jest fajnym sposobem pokazania dziecku ciekawej formy sztuki. Bo właśnie, za prawdziwą sztukę uważam bajki produkcji Se-ma-fora! (Swoją drogą, ich produkcje to również filmy dla starszych widzów, wielokrotnie nagradzane) </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjoKaWtbgTNikAKHu7Ynrx8VPbOvUFmolBbtg7pRbtsgdcZDM3uqSs5Sg3GYPLyO_tn66HKkUoSemhy8YMVDK-QzJYx_XvcaEx9YV1ba3udsXHcCS-GlBZ2K2CgA2686zCmFWa6-jxopFI/s1600/DSC04220.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjoKaWtbgTNikAKHu7Ynrx8VPbOvUFmolBbtg7pRbtsgdcZDM3uqSs5Sg3GYPLyO_tn66HKkUoSemhy8YMVDK-QzJYx_XvcaEx9YV1ba3udsXHcCS-GlBZ2K2CgA2686zCmFWa6-jxopFI/s1600/DSC04220.png" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Muzeum może nie jest wielkie, jeżeli chodzi o powierzchnię, ale mieści w sobie wiele <i>skarbów, </i>lalek znanych z bajek, fragmenty scenografii, jest nawet miejsce w którym można stworzyć własny film. Samo zwiedzanie zaczęliśmy od seansu i wiecie co... to był pierwszy seans Ignasia w życiu! Pierwsza bajka jaką widział i do tego pierwszy raz w kinie (no, mini kinie)! To była prawdziwa miłość od pierwszego wyjrzenia, Parauszek (bo o nim mowa) podbił serca całej naszej trójki ;) Ten ważny dla nas odcinek to "Detektyw". Bajka była zabawna, miała ładne ujęcia, ciepłą kolorystykę, lalki starannie wykonane, spokojne dialogi i przesłanie, jak w każdym odcinku. Seans nie był przegłośniony (tak, się mów?), trwał dziesięć minut, czyli jak na pierwszy raz idealnie. </div>
<div style="text-align: justify;">
Po muzeum oprowadzała nas przewodniczka, od której dowiedzieliśmy się, że jeden odcinek Parauszka kosztuje pół bańki! Opowiadała jak powstają lalki, scenografia, kto wymyśla scenariusz, jakie nagrody zdobywają filmy. To było dla nas ciekawe, ale właśnie... dla nas, rodziców. Niestety, cześć dydaktyczno - merytoryczna niespecjalnie przykuwała zainteresowanie Ignasia. On był żywo, naprawdę żywo, zainteresowany tym co widział! ;) Trochę się naszarpaliśmy trzymając go na rękach żeby niczego nie zniszczył...<br />
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9BWJJ3Dz-1Patcu4TwPWWYGgpdqadHlvKtA8k74SLYJg2AfiuLPkYt59qietDND4ORdLT4Oi9EkTiG__qgDd6Ydbw1dXRDygo99wTeamydc9tU2LQwLmCgyIxQ-6Aohq89rVa0UbuOyY/s1600/DSC04224.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9BWJJ3Dz-1Patcu4TwPWWYGgpdqadHlvKtA8k74SLYJg2AfiuLPkYt59qietDND4ORdLT4Oi9EkTiG__qgDd6Ydbw1dXRDygo99wTeamydc9tU2LQwLmCgyIxQ-6Aohq89rVa0UbuOyY/s1600/DSC04224.png" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Muzeum to z pewnością to ciekawe miejsce do którego obowiązkowo trzeba zajrzeć w Łodzi, będąc z dzieckiem! Dla Ignasia była to pewnie mniejsza atrakcja niż dla starszego dziecka, ale idąc tam, wychodziliśmy z takiego założenia dlatego nie rozczarowało nas, że Ignaś nie słucha cierpliwie co opowiada Pani. Ilość energii którą wkładał w wyrwanie się z naszych objęć żeby rzucić się do eksponatów, chyba może jasno poświadczyć o tym jak zaciekawiły go te rzeczy. Przeżyliśmy też pierwszą próbę z bajką i kinem, a jak wiadomo pierwszy raz się na zawsze pamięta ;) i z tego razu bardzo się cieszę. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikrMtz4ljci50y9-tnEdny7B8dgpujHbNOO1g6rkTRmPboSQOQtN1OzbI9j7oQWOjaJ5RaIf9ci4C9_GbdrKJsMHg7qXFIyDmspFl6u5uVPBTvPjyJlQQPbZmZ6PAc4J9hCR8JpjC85JA/s1600/313c1c285fc4b21cc53d079cc116e819.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikrMtz4ljci50y9-tnEdny7B8dgpujHbNOO1g6rkTRmPboSQOQtN1OzbI9j7oQWOjaJ5RaIf9ci4C9_GbdrKJsMHg7qXFIyDmspFl6u5uVPBTvPjyJlQQPbZmZ6PAc4J9hCR8JpjC85JA/s1600/313c1c285fc4b21cc53d079cc116e819.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;"><a href="http://film.onet.pl/wiadomosci/parauszek-nowa-animacja-studia-se-ma-for/xktcj">źródło</a></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Se-ma-for ma swój <a href="https://www.youtube.com/user/semafortv">kanał </a>na YouTube, na którym <i>leżą </i>wszystkie filmy, zachęcam Was do oglądania! To jest wspaniałe i jeszcze za darmo!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<i>Dziękujemy Muzeum Se-ma-for za zaproszenie,</i></div>
<div style="text-align: center;">
<i>z pewnością wrócimy!</i></div>
<br />
<img align="right" height="60" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVTn6hF9si9uG5-GrdGtE5dKrlBLzl0fCis3Au9urlnGYg8hi6r4GvGdLP4G2cHpMk99L8AdNSImbpLiBp-n1gopdhXQv9nP7kwbk5ybsyzZMuwpA88LD7o2oSxtx-h3LIMi3gNRRyFKI/s200/Podpis-mamola.jpg" /></div>
Makolahttp://www.blogger.com/profile/16558624648272400072noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1470448950514348461.post-15538132869656802562016-02-09T22:25:00.002+01:002016-02-09T22:25:34.515+01:00Dwa lata<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
Przechorowaliśmy z Ignacym, <b>drugie urodziny</b> i razem z nimi imprezkę urodzinową. Fatalny stan w jakim byłam wpłynął nawet na brak zdjęć z tej zabawy... Wyobrażacie sobie w jakim stanie byłam? (grypa + zapalenie ucha środkowego) Zostały nam tylko fotki ze smartfonów naszej rodziny, uf... Ale przecież nie zdjęcia są najważniejsze... Najważniejsze, że to były <b>niepowtarzalne</b> dwa lata! ;)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjckxmZSwdsjtqlp1gG3yWQ6faeVBRIXeFxo84Q4pIxSmPnvppeXMYhgzg6MQd8iQGUh-d2ZrvjOpYNXQXrApJOPmYyOf1QcJw3yQe58y6I8l_xiJX-z768Pc_5wg8tKIoy8SCZaXiXG48/s1600/DSC04275.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjckxmZSwdsjtqlp1gG3yWQ6faeVBRIXeFxo84Q4pIxSmPnvppeXMYhgzg6MQd8iQGUh-d2ZrvjOpYNXQXrApJOPmYyOf1QcJw3yQe58y6I8l_xiJX-z768Pc_5wg8tKIoy8SCZaXiXG48/s1600/DSC04275.JPG" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Zaczęło się chwilami grozy, kiedy w 34. tygodniu ciąży znalazłam się na porodówce, potem pobyt Ignasia w szpitalu przedłużający się do prawie dwóch tygodni. Obawy, czy wcześniactwo nie wpłynęło na jego zdrowie i potem się rozkręciło... Pierwsze uśmiechy, kolki, pierwsze spacery i wycieczki, nieprzespane noce, początki raczkowania, gaworzenie, ząbkowanie, chodzenie, mówienie... Z dużym sentymentem wspominam ciąże, z wielkimi emocjami poród i z totalną mieszanką różnych doznań całą resztę. W tym czasie wiele osiągnęłam nie tylko jako matka, nie przerywając studiów obroniłam magisterkę, wyremontowaliśmy mieszkanie i przeprowadziliśmy się, znalazłam pracę, a teraz nie brak mi odwagi planować... kolejną ciążę. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0XiXv5RNdty8anuColWMK8RaEh6_l_sDD2C6xMA-02bnXyAOorFceb4o6XRoQpW9ku-i-xAJh1FR4kTpsLWXcCpPfkxBukQPltIODIyLR9KghOq9AcStN2C2UJMSW93vfBEp5Dfnfn2k/s1600/DSC04263.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0XiXv5RNdty8anuColWMK8RaEh6_l_sDD2C6xMA-02bnXyAOorFceb4o6XRoQpW9ku-i-xAJh1FR4kTpsLWXcCpPfkxBukQPltIODIyLR9KghOq9AcStN2C2UJMSW93vfBEp5Dfnfn2k/s1600/DSC04263.png" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="text-align: justify;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="text-align: justify;"> Ignaś jako dwulatek może nie jest mocny w </span><b style="text-align: justify;">gadce</b><span style="text-align: justify;">, ale za to wiele </span><b style="text-align: justify;">manualnych </b><span style="text-align: justify;">czynności ogarnia z taką łatwością, że często, nam rodzicom, opadają szczęki. Od kiedy skończył 13 miesięcy chodzi do </span><b style="text-align: justify;">przedszkola </b><span style="text-align: justify;">(tak, nie do żłobka), od pół roku na cały etat. Jestem z tego bardzo zadowolona, bo ma okazję spędzić dużo czasu z dziećmi, a ponieważ to ekologiczne przedszkole to jestem wniebowzięta. Coraz częściej prosi żeby sadzać go na </span><b style="text-align: justify;">nocnik</b><span style="text-align: justify;">, ale nasze lenistwo i zmęczenie dniem codziennym, sprawia, że Ignaś nadal chodzi w pieluchach. Chętnie wykorzystuję go do pomocy domowych ;) Co oznacza oczywiście, że jak woleje wodę na podłogę to proszę go żeby wziął ścierkę i wytarł, a nie robię to za niego, ale jak stłucze talerz, to ja się tym zajmuję. Codziennie sam rozbiera się do kąpieli i wrzuca ubranka do kosza na bieliznę, zdejmuje sobie pieluchę i wrzuca do kosza na pieluchy (wielorazowe), sam nalewa płynu do kąpieli, nauczył się nawet smarować chleb (czym popadnie...)! </span></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<div style="text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMV3qlaI4GAqGW3lVbYZ1TJF09J1znvOT8m2HCP5OYhk_whew1cZGYC0BfVBVW5SzkrEH-soaQnnqwuCXv30nX21PfQJ4Hanljbt0Tr8ojv8_n3oLfv6sp_hZakLwgplPAnRy7_cLhJHw/s1600/DSC04267.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMV3qlaI4GAqGW3lVbYZ1TJF09J1znvOT8m2HCP5OYhk_whew1cZGYC0BfVBVW5SzkrEH-soaQnnqwuCXv30nX21PfQJ4Hanljbt0Tr8ojv8_n3oLfv6sp_hZakLwgplPAnRy7_cLhJHw/s1600/DSC04267.png" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Taki to nasz Dwulatek, kochany, choć też potrafi dać w kość ;) Sto lat!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<img align="right" height="60" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVTn6hF9si9uG5-GrdGtE5dKrlBLzl0fCis3Au9urlnGYg8hi6r4GvGdLP4G2cHpMk99L8AdNSImbpLiBp-n1gopdhXQv9nP7kwbk5ybsyzZMuwpA88LD7o2oSxtx-h3LIMi3gNRRyFKI/s200/Podpis-mamola.jpg" /></div>
Makolahttp://www.blogger.com/profile/16558624648272400072noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-1470448950514348461.post-48400089318620206342016-01-28T23:25:00.001+01:002016-03-13T13:19:25.410+01:00Lunchbox, czyli zdrowo przekąszam <div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Od kiedy zaczęłam pracować jem... <b>mniej</b>. Staram się, żeby jeść zdrowo, nie przejadać się, dużo pić, bla, bla, bla, ale jak się zasiedzę przy komputerze, po prostu zapominam o jedzeniu. Szkoda, że pamiętałam o nim tak świetnie, przez ostatnie 27 lat..! </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYDVOa30nrKCMka6uUYX1u9GUkEW0-aN_gdZMaPiAaf92LISNSJZk7SP0qlgvMUaYX9iBrs0Wqgz0y0kXL5ueFeYEjL7acCPiM28iBv7xR4gruXWt-_JT52_-zAMSCqRl0CvOKJhTah6I/s1600/DSC04198_Fotor.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYDVOa30nrKCMka6uUYX1u9GUkEW0-aN_gdZMaPiAaf92LISNSJZk7SP0qlgvMUaYX9iBrs0Wqgz0y0kXL5ueFeYEjL7acCPiM28iBv7xR4gruXWt-_JT52_-zAMSCqRl0CvOKJhTah6I/s1600/DSC04198_Fotor.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Albo, znacie to <i>"jeszcze tylko dokończę ten rysuneczek i już wstaję na chwilę przerwy..."</i> i <b>mija kolejna godzina </b>zanim oderwę wzrok od monitora. Woda na herbatę wystygła już osiem razy, obiadu nawet nie wyjęłam z czeluści torebki odkąd przekroczyłam próg biurowych drzwi a w ustach czuję smak porannej pasty do zębów. Tylko... w pracy jestem już 5 godzin! Znacie to? Pewnie jadę jeszcze na trybie <i>nowy pracownik </i>i stąd ta nadgorliwość ;) Ale efekt jest taki, że kiedy wychodzę z pracy <b>skręca mnie z głodu</b>. Zwykle jak nie zjem obiadu przez pierwsze 7 godzin mojej pracy, to w ósmej nie chce mi się tracić czasu na wyczekiwaną ucztę skoro <i>zaraz idę do domu</i>. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Jasne, nie powiem że mi przeszkadza te dwa kilo mniej wspominając wagę sprzed miesiąca, ale co to za życie kiedy chodzi się głodnym... Pf...</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQQqav_K7UYr0M9xpSlma8VoGTzWpRAtfM8ePBv_FEZazhdYw0-b9khu20PZbuTSu_uraN9CCvjqPKCu-hwAab4HUCooHPbs8HrGOdK2Uy0_QLxBh-lbIzmceikbUDMxOwFDSHbWt2DSo/s1600/DSC03822.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQQqav_K7UYr0M9xpSlma8VoGTzWpRAtfM8ePBv_FEZazhdYw0-b9khu20PZbuTSu_uraN9CCvjqPKCu-hwAab4HUCooHPbs8HrGOdK2Uy0_QLxBh-lbIzmceikbUDMxOwFDSHbWt2DSo/s1600/DSC03822.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<i>winogrona + naczosy + ser czedar z pomidorkami</i></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimgzMU5wSXRxkimEacMIoczwNFajPWLXxMwLCIL5PN2NnjbebQmzifggIAEg8UKvI6ARRYTm2NtSE576z2xg4mOqYHLU9AE1wEQCOShjK3RJwYox9eg9wHJR87QRpf-nwdh8jwpmaIflU/s1600/DSC03825.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimgzMU5wSXRxkimEacMIoczwNFajPWLXxMwLCIL5PN2NnjbebQmzifggIAEg8UKvI6ARRYTm2NtSE576z2xg4mOqYHLU9AE1wEQCOShjK3RJwYox9eg9wHJR87QRpf-nwdh8jwpmaIflU/s1600/DSC03825.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Żaden to wielki pomysł i <b>plan wyzwolenia pracowników biurowych od pustych żołądków</b>, ale idzie mi znacznie lepiej z tym jedzeniem w pracy, od kiedy zmobilizowałam się do szykowania sobie przekąsek. Nie mam gadżeciarskiego lancz boksa za ciężkie pieniądze, z modnych stron internetowych, ale trzy 15-częściowe zestawy pudełeczek z IKEI zawładnęły szuflady w mojej kuchni i<i> do wyboru</i>, no, do koloru to może nie za bardzo... Gdzieś tam, kiedyś tam, przeczytałam, że taki lunch powinien składać się z <b>warzyw, owoców, białka, zbóż </b>i czegoś tam, zapomniałam. W internecie roi się od pomysłów zestawów lanczowych, ale ja po prostu zapamiętałam, że muszą być te minimum cztery składniki (z tym <i>czymś tam</i> improwizuję) i tak wieczorem szykuję zestaw na kolejny dzień. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEeLFea12OdQtl0z9WQsI4WJrY1obBnkTKjv8teNTX4C2Q8pTy73l0v5CPCddOBgltuq3WwGhtgRB-C1bfLMQ5cMf7Ls9nWaXqy2SW0d9WLXTC667r33ekXTaWhx042NUpK8Fvcwue7Cc/s1600/DSC03978.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEeLFea12OdQtl0z9WQsI4WJrY1obBnkTKjv8teNTX4C2Q8pTy73l0v5CPCddOBgltuq3WwGhtgRB-C1bfLMQ5cMf7Ls9nWaXqy2SW0d9WLXTC667r33ekXTaWhx042NUpK8Fvcwue7Cc/s1600/DSC03978.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<i>ser grecki(trochę jak feta, ale smaczniejszy, kosztuje tyle samo) z olejem i chia + jabłko z cynamonem, migdałami i żurawiną + pasta z awokado z solą i pieprzem</i></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhrReuuggjGBpn8EK5TurWsB7e3u3bm939F7lAvywjzMCfjy8HllgsFJlT-MQ2oghSxbtoHmEOd1fPhu6xcP0U9ZGukiL62atZbPgzq5u_1SMkwdzlQY_xCjJ5gRDsImDth9cGjukD9P0/s1600/DSC03980.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhrReuuggjGBpn8EK5TurWsB7e3u3bm939F7lAvywjzMCfjy8HllgsFJlT-MQ2oghSxbtoHmEOd1fPhu6xcP0U9ZGukiL62atZbPgzq5u_1SMkwdzlQY_xCjJ5gRDsImDth9cGjukD9P0/s1600/DSC03980.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuzRyZ80oSSYY6hH5vI5wJrgR9gfgVsYrGbQua2RtcNiBSpvtle0wFdYvCOZLi2BDcB2du2BxCZFK_Miik-vOoxvnB0Oz3z-SQsXTk0RqbPxidCEf4Q8QGjQARzoLSTfFo5IS32unteSQ/s1600/DSC03983.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuzRyZ80oSSYY6hH5vI5wJrgR9gfgVsYrGbQua2RtcNiBSpvtle0wFdYvCOZLi2BDcB2du2BxCZFK_Miik-vOoxvnB0Oz3z-SQsXTk0RqbPxidCEf4Q8QGjQARzoLSTfFo5IS32unteSQ/s1600/DSC03983.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: xx-small;">Aromatyczny olej lniany od delikatesów <a href="http://www.alma24.pl/artykuly-spozywcze-u2/przyprawy-i-oliwy-p7/olej-lniany">Alma</a></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
W praktyce, znacznie szybciej idzie mi zanurzyć dłoń w torbie po <i>jednorękiego</i> (jedną ręką pracuję, drugą jem) bohatera drugiego śniadania niż odkładać w nieskończoność długotrwały proces zjedzenia pożądanego posiłku. Takie snaki można bezzobowiązań przekąsić nawet kiedy "pożar w projekcie" ;)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Oczywiście, mały obiad też jest miło przetrącić i na chwilę oderwać się od roboty...</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhutIP7wCccffkIfiz6b80maGIh_oAKfkrv58bPjISzZHXXObzucE9PtXleNtQhA7EYtuaMMGm-lPKNGJHezV6zCLMynsjBVxu9xA7OSihL47YCGouzlK_OOIkjamAA5VjAGjG6y5KvNXY/s1600/DSC04254.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhutIP7wCccffkIfiz6b80maGIh_oAKfkrv58bPjISzZHXXObzucE9PtXleNtQhA7EYtuaMMGm-lPKNGJHezV6zCLMynsjBVxu9xA7OSihL47YCGouzlK_OOIkjamAA5VjAGjG6y5KvNXY/s1600/DSC04254.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<i>falafle + brokuły + ryż brązowy</i></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4gY-lMezwiuNoSAgV5sIdoH_56l4byI8-WhgBgHXjK1vgNwW0T1avLZC6nstm6SXS_dj9Y5mJLvFg-ALQ0d55tnCe_O4Ayg-zACdZLIMqd7gtu5qrzeRKt-RwLQHqaoZKzqCyxxZDnos/s1600/DSC04257.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4gY-lMezwiuNoSAgV5sIdoH_56l4byI8-WhgBgHXjK1vgNwW0T1avLZC6nstm6SXS_dj9Y5mJLvFg-ALQ0d55tnCe_O4Ayg-zACdZLIMqd7gtu5qrzeRKt-RwLQHqaoZKzqCyxxZDnos/s1600/DSC04257.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Koniec. Dziękuję za uwagę.</div>
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhTvkxo0k2st29Ml2U44x4-ntZiUZwAEGVGwt2gTW5M7snfC2Lbqjx4NyZwsyxTAh7lfIW8Hgv40NX9BCc1igxpdMDe1ywCS2l-7QN0iBYTouR8r9BqvOCKHuPNmj9-xQ_20AcEV7nAEw0/s1600/DSC04152_Fotor.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhTvkxo0k2st29Ml2U44x4-ntZiUZwAEGVGwt2gTW5M7snfC2Lbqjx4NyZwsyxTAh7lfIW8Hgv40NX9BCc1igxpdMDe1ywCS2l-7QN0iBYTouR8r9BqvOCKHuPNmj9-xQ_20AcEV7nAEw0/s1600/DSC04152_Fotor.jpg" /></a><br />
<br />
<img align="right" height="60" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVTn6hF9si9uG5-GrdGtE5dKrlBLzl0fCis3Au9urlnGYg8hi6r4GvGdLP4G2cHpMk99L8AdNSImbpLiBp-n1gopdhXQv9nP7kwbk5ybsyzZMuwpA88LD7o2oSxtx-h3LIMi3gNRRyFKI/s200/Podpis-mamola.jpg" /></div>
Makolahttp://www.blogger.com/profile/16558624648272400072noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-1470448950514348461.post-17750956305235863592016-01-18T22:23:00.002+01:002016-01-18T22:23:30.486+01:00Szybki mejkap dla mamy<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
Nie muszę tłumaczyć, jak <b>ciężko </b>wyszarpać <b>chwilę o poranku</b> dla samej siebie kiedy u lewej nogi wisi dwulatek, a mąż nawet nie otworzył oczu a co dopiero żeby dziarsko rzucał się do pomocy. </div>
<div style="text-align: justify;">
Mam aż godzinę! Godzinę na ubranie siebie, Uczepionego do nogi, przygotowanie śniadania, przygotowanie świeżego wiktu do przedszkola, zjedzenie śniadania, umyciu się po śniadaniu (przy BLW mowa tu nie tylko o zębach;)), naszykowanie obiadów do pracy i jeszcze ta długaaa procedura wychodzenia, wiesz o co chodzi... Na to wszystko mam godzinę w którą, codziennie rano, z uporem wciskam <b>malowanie</b>. Malowanie fejsa, rzecz jasna, bo nieumalowana matka wygląda co najmniej ... no, umówmy się, po bułki to już lepiej żeby nie wychodziła. Poza tym Czyli wiadomo, bez tego, jak przystało na elegancką kobietę, nie wychodzę z domu ;-)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_GLbsJ8Q7sEjyhYIvmpksmZxhQBJkdmSIBaSeMuvWk3-FxeJzjBV-OYKjJ9U7wOVjNhYIQ5rh2L2C5Omim97GeW1hVqmwev80Yka12Wwem0Ff2N0XPBRul3lYIsH7rTQeUuoks-G950o/s1600/DSC04045.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_GLbsJ8Q7sEjyhYIvmpksmZxhQBJkdmSIBaSeMuvWk3-FxeJzjBV-OYKjJ9U7wOVjNhYIQ5rh2L2C5Omim97GeW1hVqmwev80Yka12Wwem0Ff2N0XPBRul3lYIsH7rTQeUuoks-G950o/s1600/DSC04045.JPG" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="http://mamolowo.blogspot.com/2014/05/zadbana-mama.html">Wspominałam </a>już o moich wersjach minimum i jak sobie radzę z szybkim makijażem. Teraz miałam okazję wypróbować wersję mocne usta i jeden cień na oczy. Przyznaję, idzie szybko i łatwo. Zazwyczaj używam dwóch cieni i kreskę, a na ustach mam transparenty błyszczyk i to pewne, że ta wersja jest dłuższa, ale za to skuteczniejsza..? </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhIAL0lliIwcUVM0Sh5oChEdKSWqkZGfl71joFNlmxs_DxxZt5ekKJ5wRZWyHQHAv-yg8xmK_damRYvLUHyGta914YvwYcURo_yqDb0tOjGzJftNcJyBbLDNBv58r4couneZw25IFGuWTg/s1600/DSC04070-horz.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhIAL0lliIwcUVM0Sh5oChEdKSWqkZGfl71joFNlmxs_DxxZt5ekKJ5wRZWyHQHAv-yg8xmK_damRYvLUHyGta914YvwYcURo_yqDb0tOjGzJftNcJyBbLDNBv58r4couneZw25IFGuWTg/s1600/DSC04070-horz.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Wyzwanie podjęłam używając, nieznanych mi wcześniej, kosmetyków KOBO które otrzymałam na spotkaniu blogerek. Ciemnobrązowy cień do oczu i kremowy błyszczyk w odcieniu różu. To do dzieła! Cień nakłada się dobrze, całkiem nieźle się trzyma, ma drobinki i fajno... ale... ale to nie jest mój odcień. Przy brązowych oczach i ciemnym cieniu czułam się postarzona jeżeli o chodzi o okolice oczu. To znaczy, jeżeli o to poczucie chodzi, to nigdy nie miałam z nim problemów co zawdzięczam workom pod oczami, ale po co mi tego więcej... Nie bardzo przepadam też za pojedyńczymi cieniami w opakowaniach z nakrętką. Używając 2 czy 3 kolorów, nie mam czasu na gramolenie się z zakręcaniem i odkręcaniem. Za to błyszczyk, a raczej płynna szminka (hm, hm, nowoczesność...) jest mega kryjący, bardzo kremowy, dobrze się trzyma i kolor zdecydowanie bardziej mi podpasował. Jestem na tak. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhtIqtReuyZrJbgqQsECyiFFc3kvkm2LyiMX7OscRMpirZ8cMuNnH1KGr4fUmSXdtybyKqRjh4AFLc8aAd37ca8mqMuIDGHmccl9IwSBfXL6Ht9DBH9x912ChQCdatN6pmrhrFOzmACUIo/s1600/DSC04103.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhtIqtReuyZrJbgqQsECyiFFc3kvkm2LyiMX7OscRMpirZ8cMuNnH1KGr4fUmSXdtybyKqRjh4AFLc8aAd37ca8mqMuIDGHmccl9IwSBfXL6Ht9DBH9x912ChQCdatN6pmrhrFOzmACUIo/s1600/DSC04103.JPG" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
O ile sam kolor cieni mi totalnie nie leży, o tyle błyszczyk, zwłaszcza na zimę będę chętnie używać i myślę, że wystarczyłaby do niego klasyczna kreska na oku i tusz, żeby było dobrze. Fajnie było poznać tą markę, bo kosmetyki robią dobre wrażenie (no, błyszczyk na pewno:))!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<img align="right" height="60" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVTn6hF9si9uG5-GrdGtE5dKrlBLzl0fCis3Au9urlnGYg8hi6r4GvGdLP4G2cHpMk99L8AdNSImbpLiBp-n1gopdhXQv9nP7kwbk5ybsyzZMuwpA88LD7o2oSxtx-h3LIMi3gNRRyFKI/s200/Podpis-mamola.jpg" /></div>
Makolahttp://www.blogger.com/profile/16558624648272400072noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-1470448950514348461.post-22524789191194370802016-01-05T19:41:00.001+01:002016-01-05T19:49:56.642+01:00Jak zostać rodzicem minimalistą... - teoria<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Minimalizm <b>uszczęśliwia</b>. No, mnie na pewno uszczęśliwia... Pewnie pomyślicie, że staję się minimalistyczną fanatyczką i chyba może być w tym trochę racji ;) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Faktem jest, że stoją za tą ideą mocne argumenty, ale o tym może innym razem (albo właściwie od tego powinnam zacząć... będzie od końca). Dzisiaj chciałam o tym, co minimalizm <b>wnosi do rodzicielstwa</b>. Bo wbrew pozorom tu chodzi o zyski, a nie ja się wydaje, pozbywanie! To sztuka życia w taki sposób, żeby przy eliminowaniu niepotrzebnych przedmiotów, nadprodukcji obowiązków (często tych wymyślanych sobie całkiem niepotrzebnie), toksycznych znajomości czy kiepskiej jakości jedzenia stać się wolnym i szczęśliwym. Taki wymiar myśli minimalistycznej istnieje też w rodzicielstwie. Im więcej zaczęłam pochłaniać tej koncepcji, dostrzegałam coraz większe pole do działania.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Wychowywanie w duchu minimalistycznym porusza wiele sfer życia. Ujmując to najkrócej chodzi o <b>podniesienie jakości życia i zyskaniu na czasie</b>, którego w końcu tak bardzo brakuję młodym rodzicom. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Ale teraz chcę napomknąć o tej najbardziej kojarzonej części tej ideologii, czyli o gromadzeniu. Widzę, jak wiele energii można tracić na to żeby <i>mieć</i>. A zyski z niegromadzenia są ogromne! Sami pomyślcie, </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
</div>
<ul>
<li><b>oszczędność pieniędzy</b>, wiadomo...</li>
<li><b>oszczędność czasu,</b> spędzonego na kupowaniu, czyszczeniu, układaniu (zbieranie zabawek rozrzuconych po pokoju...?)</li>
<li><b>oszczędność miejsca</b>, nie potrzeba ogromnych pokoi mieszczących chodziki, cztery pudła z klockami i dwoma regałami ubrań i zabawek,</li>
<li><b>wspieranie kreatywności</b>, umiesz robić zabawki z kasztanów (które kiedy się znudzą, wyrzucisz na trawnik)? Albo wspólne gotowanie? Maluch chętnie umyje ziemniaki, uwierz! ;)</li>
<li><b>zyskanie czasu dla siebie</b>, kiedy już nie musisz brać nadgodzin żeby podołać wydatkom, masz czas i chęci żeby spędzić chwile z dziećmi w domu w którym jest mało do sprzątania i jest dużo miejsca!</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
Więc jak? Dla mnie brzmi to wszystko naprawdę wiarygodnie i wiem, że tak jest. Ważne, żeby tylko nie wpaść w pułapkę "posprzątałam, powyrzucałam, to jest miejsce na nowe!". Chcąc żyć w tym stylu trzeba też pamiętać o takiej <b>zasadzie</b>: jeżeli musisz już coś kupić, wybieraj produkt najdroższy i najlepszej jakości na jaki możesz sobie pozwolić. Lepiej jest mieć coś jednego ekstra jakości, niż kilka tandetnej. To tyczy się wszystkiego ubrań, kosmetyków, zabawek, jedzenia. Przy okazji jest to również ekologiczne myślenie. Kupiony wózek dziecięcy bardzo dobrej jakości jest wygodniejszy i trwalszy, będziesz korzystać z niego dłużej i spora szansa, że sprzedaż go w niezłej cenie zasilając tym rynek wtórny.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
</div>
<div style="text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuFVo4V6L8nNP9o-fzxCjM1smy6F140PNZmdwvxvc1uprHhkq4ffLEENHlA_dxfOiyuUAqThJg9oQRtwShadtPi8t5ZsNu1TCnkNmoBORn6oDO7qClHlEYpTzs-KCqL_kWh0olvIlaPJ0/s1600/minim+%25281%2529.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuFVo4V6L8nNP9o-fzxCjM1smy6F140PNZmdwvxvc1uprHhkq4ffLEENHlA_dxfOiyuUAqThJg9oQRtwShadtPi8t5ZsNu1TCnkNmoBORn6oDO7qClHlEYpTzs-KCqL_kWh0olvIlaPJ0/s640/minim+%25281%2529.jpg" width="495" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Wciąż chcąc więcej, lepsze, nowsze pochłaniamy całą energię zarabianiu dzięki któremu zrealizujemy wiecznie niedoścignione cele. Brak czasu dla dzieci sprawia, że dopada nas <b>poczucie winy</b>, więc jaką mamy rekompensatę? Zabawki, ubrania, wyjazdy, zajęcia pozalekcyjne... Ale na to trzeba mieć znowu kasę. Koło się kręci i ciężko z niego wypaść. Sfrustrowanie sprawia że i my chcemy coś z tego mieć, więc traktujemy sobie jak te nasze dzieci wynagradzając sobie trudy życia. Tymczasem, niewiele trzeba, żeby zmienić całe życie zupełnie za darmo! </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<img align="right" height="60" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVTn6hF9si9uG5-GrdGtE5dKrlBLzl0fCis3Au9urlnGYg8hi6r4GvGdLP4G2cHpMk99L8AdNSImbpLiBp-n1gopdhXQv9nP7kwbk5ybsyzZMuwpA88LD7o2oSxtx-h3LIMi3gNRRyFKI/s200/Podpis-mamola.jpg" /></div>
Makolahttp://www.blogger.com/profile/16558624648272400072noreply@blogger.com11tag:blogger.com,1999:blog-1470448950514348461.post-25499744049096626952015-12-23T10:41:00.001+01:002016-03-13T13:15:04.178+01:00Spotkanie Mamy BlogOFFują<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
Udało się! Wiele miesięcy ciszy na łódzkim, parentingowym gruncie, ale długo wyczekiwane <b>spotkanie </b>odbyło się! Poprzednie, choć dokładnie w tym samym miejscu (rodzinnej kawiarni Smykawce w Łodzi) nie dorównywało wczorajszemu pod względem organizacji nawet w połowie. Ale bez słodzenia! Organizatorki dały z siebie naprawdę wiele, zaprosiły 20 uczestniczek, ekspertów od dietetyki i brafittingu, zorganizowały obiad i przekąski, było stoisko z ubrankami, licytacja charytatywna i tona prezentów. Wow, dały radę ;-) To wszystko ogarnęły dwie niepozorne dziewczyny: <a href="http://szczyptaomnie.blogspot.com/">Iza </a>i <a href="http://www.zfilizankakawy.pl/">Joasia </a>;-)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPr-R2Vv-GBv5kyrWJp6LNKUNv2NAtGBxIJvdkyMWZdu3y5AQeHSJj42IQuSjhoQRgvgtPq6GyDKUkxBXPZRDX7ftaiYottQ-xx7TSij2bJDT0XAnoPTEpVUD2blcosY0hrxxNIcN-mBo/s1600/DSC_0335.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPr-R2Vv-GBv5kyrWJp6LNKUNv2NAtGBxIJvdkyMWZdu3y5AQeHSJj42IQuSjhoQRgvgtPq6GyDKUkxBXPZRDX7ftaiYottQ-xx7TSij2bJDT0XAnoPTEpVUD2blcosY0hrxxNIcN-mBo/s1600/DSC_0335.jpg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjIMoFWmTrWEATP5akpgVrMVHkgZ043EMWTtl0UBLDL-MXHlfgexjQtMIaxNDzS7deB8DrfSsvmjlbTQx2XkWwDLuAWurR-IOXNf2uUstE508YpnWaWm5vp9_WmfLellDVQWTk35mcNRAQ/s1600/DSC03830.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjIMoFWmTrWEATP5akpgVrMVHkgZ043EMWTtl0UBLDL-MXHlfgexjQtMIaxNDzS7deB8DrfSsvmjlbTQx2XkWwDLuAWurR-IOXNf2uUstE508YpnWaWm5vp9_WmfLellDVQWTk35mcNRAQ/s1600/DSC03830.JPG" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVvIX5lYht1WU3_LqszgXQFe1H3vL8NUoElXKhiyAQUNqwbP6lLV0nU9YMuCnFRNItO_555Nun6zZ83CFbGywID0tTOx6PwKtCcSuXVg7sFa4yDRiIMlz6Likg44ZbfGbS2VxogPb9idQ/s1600/DSC03831.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVvIX5lYht1WU3_LqszgXQFe1H3vL8NUoElXKhiyAQUNqwbP6lLV0nU9YMuCnFRNItO_555Nun6zZ83CFbGywID0tTOx6PwKtCcSuXVg7sFa4yDRiIMlz6Likg44ZbfGbS2VxogPb9idQ/s1600/DSC03831.JPG" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicDUQ3UUSfgYntS7aZEctBS-7FGNxfVJHc1Jj_CIwG9fMlKoiaVsFZsNUxswOSp9Z49ihyyim67mWhCDcHim4uNz1otY6c_OW70xaJE6JYOVFqw8hysAoWTJBOMlBtUFqXSXqqtvgWlMA/s1600/DSC03832.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicDUQ3UUSfgYntS7aZEctBS-7FGNxfVJHc1Jj_CIwG9fMlKoiaVsFZsNUxswOSp9Z49ihyyim67mWhCDcHim4uNz1otY6c_OW70xaJE6JYOVFqw8hysAoWTJBOMlBtUFqXSXqqtvgWlMA/s1600/DSC03832.JPG" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhK8JXD5KVozg-3LBuqvhM5pMSamaGj_DE9f5w1rm1mz-u5_TgrDTUD7Xrjtx8IyyxD44a0ZDmMvrNFuHzClUSSC4hMv0wzCek7Bp9wyZ2M1KHCWsfn8pG835n9jvDg2rRRQFWp_Guzx2o/s1600/DSC03833.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhK8JXD5KVozg-3LBuqvhM5pMSamaGj_DE9f5w1rm1mz-u5_TgrDTUD7Xrjtx8IyyxD44a0ZDmMvrNFuHzClUSSC4hMv0wzCek7Bp9wyZ2M1KHCWsfn8pG835n9jvDg2rRRQFWp_Guzx2o/s1600/DSC03833.JPG" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjL-kB9tTiJPAskiyUDQxtljiiDqzdQSWNxUYODljWI_UF7pyWsJf_6-MoEVjyXCl8JKPtxWokuXYUUGu09JypyyoyMDdK-sn1XO6N4Rei_GM1R211uPJqLiKnzveMCO_8VRM8UEFv8Ap0/s1600/DSC03841.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjL-kB9tTiJPAskiyUDQxtljiiDqzdQSWNxUYODljWI_UF7pyWsJf_6-MoEVjyXCl8JKPtxWokuXYUUGu09JypyyoyMDdK-sn1XO6N4Rei_GM1R211uPJqLiKnzveMCO_8VRM8UEFv8Ap0/s1600/DSC03841.JPG" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhE9-cjQTmsYbUWuo5J8zpMs698DGQb3Ep8i0MuZHTs3zFhMaJbG7DMk_joV-iZmLVHIsM2W9xKuzk1ogcC9LpWU3Z2R2J67L9pUzwU4sRabHPzMGHseN4hPHEaDet-BXlLmdtoJHrCRLM/s1600/DSC03843.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhE9-cjQTmsYbUWuo5J8zpMs698DGQb3Ep8i0MuZHTs3zFhMaJbG7DMk_joV-iZmLVHIsM2W9xKuzk1ogcC9LpWU3Z2R2J67L9pUzwU4sRabHPzMGHseN4hPHEaDet-BXlLmdtoJHrCRLM/s1600/DSC03843.JPG" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjloMhi5EGZBi9N0q2lo65zZFqxuPApd8joZIhAITa77EXBcZnYis9HdEOiJrI6114JZS49IapZiAWn5AgZCt46v4Vd18cHCWXdf2_Mc0ZbYFiWYrqhrgJF6j6Tw0t9d5LryRta3nmIVrw/s1600/DSC03845.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjloMhi5EGZBi9N0q2lo65zZFqxuPApd8joZIhAITa77EXBcZnYis9HdEOiJrI6114JZS49IapZiAWn5AgZCt46v4Vd18cHCWXdf2_Mc0ZbYFiWYrqhrgJF6j6Tw0t9d5LryRta3nmIVrw/s1600/DSC03845.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_gaSQxqoQ6IDe31UnARejxNfj9YlPQX24jfVUNZcnx1KVQssanwxyqxLxerqBOHwOZsGBBhy0ODREg4M0dtdJGywzlddRSGbQLD8X-B5puZ-5nDqF37bl2UM8-0sQPJwrSKWPTbJ9sS8/s1600/DSC03829.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_gaSQxqoQ6IDe31UnARejxNfj9YlPQX24jfVUNZcnx1KVQssanwxyqxLxerqBOHwOZsGBBhy0ODREg4M0dtdJGywzlddRSGbQLD8X-B5puZ-5nDqF37bl2UM8-0sQPJwrSKWPTbJ9sS8/s1600/DSC03829.JPG" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXRkmi9Kdwere4A2dJAr0mjsAofPKal-DzWC8lSiv5f07Nq6dMA4fOe9IixECBv1Mqc4nwOP30vbeR-O9NEdpW-1XWB84CPP-PFv2ZmtU121oCUzzuBUlaOB2PYf9mGnQzkXljj13NkE4/s1600/DSC03853.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXRkmi9Kdwere4A2dJAr0mjsAofPKal-DzWC8lSiv5f07Nq6dMA4fOe9IixECBv1Mqc4nwOP30vbeR-O9NEdpW-1XWB84CPP-PFv2ZmtU121oCUzzuBUlaOB2PYf9mGnQzkXljj13NkE4/s1600/DSC03853.JPG" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Nie da się opowiedzieć atmosfery jaka panowała na spotkaniu. Pomimo, że przychodząca na nie znałam Izę i ledwie dwie blogerki z widzenia, wychodząc miałam wrażenie, że znam się z całą Wesołą Gromadą od lat. To chyba najlepszy dowód na zsocjalizowanie ;-)<br />
Cieszę się, że miałam okazję poznać blogerki ze wspólnej ziemi, bo czytając blogi to jedno, ale drugie to wrażenie przy spotkaniu. No i te historie i gesty i głos, których nie widać na monitorze...</div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhAaUwa48kVyLM-MCzdjU5uSU8enD8pZjG_VYBxVXWCbFQK_bB5IK6nE0W3Vvf9xDr4-nbIoJL596rhUzdVj7qsBH3Ptq6cscJttVX5gemC2ZtS6E7pMRBHg5zmmRWId6gdOWwE0vvpRJ8/s1600/DSC_0478.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhAaUwa48kVyLM-MCzdjU5uSU8enD8pZjG_VYBxVXWCbFQK_bB5IK6nE0W3Vvf9xDr4-nbIoJL596rhUzdVj7qsBH3Ptq6cscJttVX5gemC2ZtS6E7pMRBHg5zmmRWId6gdOWwE0vvpRJ8/s1600/DSC_0478.jpg" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFf7LRiGDy2sHxfIQSe5_rKw6uLeDqklLL0d0ytlnNtLJ-OpOvh1CbCc0_4M1RSgfAm0n-k5_kDQXNELD5fFwnvt08aTrtXp81wkCSczM5Fj7A5Xv1yEqeyWkvrYyCSBAH9__w4zJzAP4/s1600/_DSC0033.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFf7LRiGDy2sHxfIQSe5_rKw6uLeDqklLL0d0ytlnNtLJ-OpOvh1CbCc0_4M1RSgfAm0n-k5_kDQXNELD5fFwnvt08aTrtXp81wkCSczM5Fj7A5Xv1yEqeyWkvrYyCSBAH9__w4zJzAP4/s1600/_DSC0033.JPG" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgG4jOoUcxvgSWFKajKOzqs6bikkWb8dQUbB0Zcd0TjAMNoHuWJ6XJt17kqyMY0lpxt4t4TqPOv2wBPojdo2yKqgYu-fAhXMaWS63vq6cnFZqtZP132zg9IbPXB_PQkvlqxa_kXiak0r4U/s1600/_DSC0003.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgG4jOoUcxvgSWFKajKOzqs6bikkWb8dQUbB0Zcd0TjAMNoHuWJ6XJt17kqyMY0lpxt4t4TqPOv2wBPojdo2yKqgYu-fAhXMaWS63vq6cnFZqtZP132zg9IbPXB_PQkvlqxa_kXiak0r4U/s1600/_DSC0003.JPG" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Poprzednie spotkanie było mniej oficjalne więc i teraz nie spodziewałam się żadnych atrakcji od sponsorów. A jednak, uczestniczki opuściły spotkanie z torbami w dłoniach. Pośród licznych sponsorów, zaproszeń, bonów zniżkowych najhojniej obdarowali...</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><a href="http://www.alma24.pl/?gclid=CJHRyubQvcsCFQXicgodSiQFlQ">Alma24</a></b>, którą znam <i>nie od dziś</i>, regularnie zamawiam zakupy do domu i od zawsze mam o nich bardzo dobre zdanie. Rarytasem z paczki od Almy jest aromatyczna sól z suszonymi ziołami. Fajnie, że trafiły mi się kosmatyki Oillanu, bo nie miałam okazji ich jeszcze używać a teraz chcę zmienić płyn do kąpieli dla Ignaśka.<br />
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnPTX-jFUnp3ARQYh6riGoqYTNeXg0FkKIE2RfK51fKEUojfpv25osq9yCoyTDQskEnWMijv9R769tItvAwr0Jml7xUGQv0613EixZxUkyXRJesTQ1ZoANt3cXhTn5rj7yzFmyJ_k_fQw/s1600/DSC03860.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnPTX-jFUnp3ARQYh6riGoqYTNeXg0FkKIE2RfK51fKEUojfpv25osq9yCoyTDQskEnWMijv9R769tItvAwr0Jml7xUGQv0613EixZxUkyXRJesTQ1ZoANt3cXhTn5rj7yzFmyJ_k_fQw/s1600/DSC03860.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<b><a href="http://www.drogerienatura.pl/">Drogeria Natura</a></b>, rzadko bywam, bo nie mam nigdzie po drodze ale jestem ciekawa tej serii kosmetyków więc może zmienię trasę spacerów ;)<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhVLaOPXvByo-wj_jbVZob1VogFSkO2pZ2H6crk-7RMMx8wU309jR0UWGYF1yIlyFl4-4AlRT0OCG8UMfdb5vM5UQRD2YwSnfNYl1wT-HJTo-Werc15NEhN8S8EylbQIaShsjVQwsk3Rg/s1600/DSC03863.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhVLaOPXvByo-wj_jbVZob1VogFSkO2pZ2H6crk-7RMMx8wU309jR0UWGYF1yIlyFl4-4AlRT0OCG8UMfdb5vM5UQRD2YwSnfNYl1wT-HJTo-Werc15NEhN8S8EylbQIaShsjVQwsk3Rg/s1600/DSC03863.JPG" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><a href="http://www.wola.pl/">Wola</a></b>, och! Pokochałam te bawełniane skarpetki, są ekstra mięciutkie! Chętnie wykorzystam otrzymaną zniżkę na więcej tych skarpetek!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiVLyF_yTfxQQxZtuBNRZTeAPLrLv1snUxTZfEUUDd9Y1zrcg9Gg92VVZRV9QwPiYqfCWGgm7LbrXUteqgo4ohnCc1BJHsZSVUrMORCdEiFrCWaSqd5eY4NmEBPDNZtq7H1FH11PIBI6YU/s1600/DSC03996.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiVLyF_yTfxQQxZtuBNRZTeAPLrLv1snUxTZfEUUDd9Y1zrcg9Gg92VVZRV9QwPiYqfCWGgm7LbrXUteqgo4ohnCc1BJHsZSVUrMORCdEiFrCWaSqd5eY4NmEBPDNZtq7H1FH11PIBI6YU/s1600/DSC03996.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<b><a href="http://www.drogerienatura.pl/catalogsearch/result/?cat=Wszystkie&q=kobo&gclid=CJOSnIjRvcsCFcUocgodxGgDdg&gclsrc=aw.ds">Kobo</a></b>, nie znam, ale szminka w błyszczyku jest rewelacyjna! Gęsta i aksamitna, z ciekawością poznam pozostałe produkty...<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjG0ia4Ju3DYyqAbVDFxHWqBAJlaQ40AGtWsJbXOFrF1sKBU2PUAk-JuonGNUb-IjydJaFBl28Faro-efTyaWoobVsCHb7IOFx7dFbwDLlnzeG5oaMHNbDNO1WF1q7YauvMVUi1Y3gz2ms/s1600/DSC03997.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjG0ia4Ju3DYyqAbVDFxHWqBAJlaQ40AGtWsJbXOFrF1sKBU2PUAk-JuonGNUb-IjydJaFBl28Faro-efTyaWoobVsCHb7IOFx7dFbwDLlnzeG5oaMHNbDNO1WF1q7YauvMVUi1Y3gz2ms/s1600/DSC03997.JPG" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><a href="http://monello.pl/">Monello</a></b>, dzięki nim Ignaśko ma modny zestaw czapka i komin, może faktycznie przesadzam z "funkcją ponad formę"...? PS. Dresy w byczki są genialne!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinnz37vaPj8zYWloX_v3kRqYMptaxt2IBrjfb6Kb6O-sxJQ59gm4WnjwA3Yh3qkvsYebMeU4gfIXhYkNecWZc8Fkedc5UKNyz2wVkr64DmvUbhstej6Ud09_N9KRliCjZv4tr2maoEA-I/s1600/DSC04002.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinnz37vaPj8zYWloX_v3kRqYMptaxt2IBrjfb6Kb6O-sxJQ59gm4WnjwA3Yh3qkvsYebMeU4gfIXhYkNecWZc8Fkedc5UKNyz2wVkr64DmvUbhstej6Ud09_N9KRliCjZv4tr2maoEA-I/s1600/DSC04002.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Wśród prezentów pojawiły się również bon od <a href="http://www.dpam.pl/">DPAM</a>, którego niestety nie zdarzyłam zrealizować :(</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEEr-gXpTVPOrIgMygSSbgQa1Ah0rBqf012ZwN4shlnGUXHakzTXmQpIkZ8xYahay_wS6sc3oKxhnnpfqlxtgbkKP1QCmco5drO5fIwsH4IsAx_pT9XwB8AbGP0M8oRNLliuVfoQ80svI/s1600/plakat+oficjalny.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="372" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEEr-gXpTVPOrIgMygSSbgQa1Ah0rBqf012ZwN4shlnGUXHakzTXmQpIkZ8xYahay_wS6sc3oKxhnnpfqlxtgbkKP1QCmco5drO5fIwsH4IsAx_pT9XwB8AbGP0M8oRNLliuVfoQ80svI/s640/plakat+oficjalny.jpg" width="640" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Cieszę się ze spotkania i serdecznie dziękuję Organizatorkom i Uczestniczkom, liczę, że zaowocuje ono również tymi mniej oficjalnymi spotkaniami. Bo to co tam się działo... :-D</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Do następnego!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<div style="text-align: center;">
<i>Za udostępnienie zdjęć dziękuję Dorocie Rojek oraz organizatorce Joasi :)</i></div>
<div style="text-align: center;">
<i><br /></i></div>
</div>
<img align="right" height="60" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVTn6hF9si9uG5-GrdGtE5dKrlBLzl0fCis3Au9urlnGYg8hi6r4GvGdLP4G2cHpMk99L8AdNSImbpLiBp-n1gopdhXQv9nP7kwbk5ybsyzZMuwpA88LD7o2oSxtx-h3LIMi3gNRRyFKI/s200/Podpis-mamola.jpg" /></div>
Makolahttp://www.blogger.com/profile/16558624648272400072noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-1470448950514348461.post-56072685018143573112015-12-16T23:15:00.001+01:002015-12-23T10:26:28.506+01:00Zadbana mama w grudniu<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
Zimno, ciemno i jeszcze lekkie obżarstwo... ;) Grube swetry, wysokie kozaki i ocieplane rajstopy. Tak Wam się kojarzy zima? Mnie trochę tak. Ale kto powiedział, że nie może być elegancko w tych okropnie ciepłych ubraniach i tysiącach warstw...? Nie odpuszczam zimą!</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8909IvxfthQ8Z6amr5tQFYaMf9-UY0T_8BfMZ-upX7uDypiCywhhtvo3I09IEdi_y7THyFWNKMVYLh2eFzpwf36rI5mYGu4HkksAZ5n4lKq0gqE3PD9y1O_pkO06iVTF1yNz6rnjEgM0/s1600/page.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8909IvxfthQ8Z6amr5tQFYaMf9-UY0T_8BfMZ-upX7uDypiCywhhtvo3I09IEdi_y7THyFWNKMVYLh2eFzpwf36rI5mYGu4HkksAZ5n4lKq0gqE3PD9y1O_pkO06iVTF1yNz6rnjEgM0/s1600/page.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfCFQjiVr75ycHJ3b89sLN0oM0DMa_HjTVH5QNtGho8q8j1gCntv6wdN_aZaOqdsspnhoF0yRzSq8kUeu4oJgSptJKUjhhRtKbPKOmO7qCJGzNVZK5GJHI14c1fNScCT267H8cHiXHXfo/s1600/DSC03969_Fotor.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfCFQjiVr75ycHJ3b89sLN0oM0DMa_HjTVH5QNtGho8q8j1gCntv6wdN_aZaOqdsspnhoF0yRzSq8kUeu4oJgSptJKUjhhRtKbPKOmO7qCJGzNVZK5GJHI14c1fNScCT267H8cHiXHXfo/s1600/DSC03969_Fotor.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnU2Hb67QCjSyKMATNCv0q43b5ULIRtOZMDdBdSFqbNYDD4idGaVZGVa10rFkSlHeBskssPRiRzskkTwQX8se5xPmi-QMxiB6Wb18p8_F4tZmUiKwIa2Vt1JmSwMjH7NgaaXvJs47tNfA/s1600/Bez+nazwy-1_Fotor.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnU2Hb67QCjSyKMATNCv0q43b5ULIRtOZMDdBdSFqbNYDD4idGaVZGVa10rFkSlHeBskssPRiRzskkTwQX8se5xPmi-QMxiB6Wb18p8_F4tZmUiKwIa2Vt1JmSwMjH7NgaaXvJs47tNfA/s1600/Bez+nazwy-1_Fotor.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhL_SLRfFcEVUZrnpVyELzOcMb3VvBWjKGxDumj1doa1waVcObpdH6p4O_feVdvBzMpmQv_cCo9pc3G5mhMzU4Hk8OIVnx3EzG2cffEr5IUO9I5e3fAA6HGp4acyKKTONhTmEw6aXhm8Kw/s1600/DSC03993_Fotor.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhL_SLRfFcEVUZrnpVyELzOcMb3VvBWjKGxDumj1doa1waVcObpdH6p4O_feVdvBzMpmQv_cCo9pc3G5mhMzU4Hk8OIVnx3EzG2cffEr5IUO9I5e3fAA6HGp4acyKKTONhTmEw6aXhm8Kw/s1600/DSC03993_Fotor.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;">Lakier marki Sensique od Drogerii Natura w kolorze 193</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Kolorystyka zdecydowanie zimowa, praktyczne czernie i szarosci króluja w mojej zimowej garderobie. Tym razem z dodatkiem wiosennego, co prawda, pudrowego różu. Paznokcie w ciemnych barwach, muszą być! ;-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<img align="right" height="60" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVTn6hF9si9uG5-GrdGtE5dKrlBLzl0fCis3Au9urlnGYg8hi6r4GvGdLP4G2cHpMk99L8AdNSImbpLiBp-n1gopdhXQv9nP7kwbk5ybsyzZMuwpA88LD7o2oSxtx-h3LIMi3gNRRyFKI/s200/Podpis-mamola.jpg" /></div>
Makolahttp://www.blogger.com/profile/16558624648272400072noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-1470448950514348461.post-11453216924222063972015-11-25T20:23:00.001+01:002015-11-25T20:24:23.483+01:00Sezon infekcji uważam za otwarty<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
Właściwie, to już od miesiąca u nas w domu pojawił się <b><i>stan wirusowy</i></b>, prawie bez przerwy zbierając żniwa. Choć mamy tylko jedno dziecko, prawie cały czas ktoś jest chory.<br />
Najniebezpieczniejsi "dawcy" rzecz jasna przebywają w przedszkolu, ale <b>zmęczenie </b>i sezon nie pozostawia suchej nitki na współpracownikach i współpasażerach MPK. Ach. Wizyt u lekarza w ciągu ostatnich tygodni, nawet nie chce mi się liczyć... No, dobra jakieś trzy czy cztery, ale to wciąż dużo! Żadne z nas nie zostało zaszczepione cudowną mocą przeciw grypie, nie łykamy <i>Odpornisiów</i> i nie przestaliśmy widywać się z ludźmi, być może dlatego tak swobodnie czują się u nas te wszystkie infekcje. Mimo tego mam kilka pomysłów na <b>walkę </b>o odporność, bo choć od miesiąca "ciągle coś", to podobno mogłoby być znacznie gorzej i znacznie wcześniej... (Takie plotki na mieście.)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjtS6AoQNprM82ZIEuk10lxxl_CItW96gbkvjdBwG1yhy-2ngc-jOm81S5LC0EHoPOOZS7INApLo9T7MSrnyZBvTX6p9HG2BY37ax4e-MXyXcXIPG0h_MIeaAQSGBrO6Z3WTBkwDM5FGHM/s1600/page.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjtS6AoQNprM82ZIEuk10lxxl_CItW96gbkvjdBwG1yhy-2ngc-jOm81S5LC0EHoPOOZS7INApLo9T7MSrnyZBvTX6p9HG2BY37ax4e-MXyXcXIPG0h_MIeaAQSGBrO6Z3WTBkwDM5FGHM/s1600/page.jpg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
1. <i>Dieta</i>.</div>
<div style="text-align: justify;">
Mam wątpliwości co do cudownego uzdrowienia po herbacie z czystka, syropie z malin czy misce kaszy jaglanej. To raczej nisko skuteczne metody przeciwdziałania np. grypie. Ale z całą pewnością byłoby gorzej gdybym codziennie serwowała sok z kartonu, dżem i biały ryż. Poza tym <i>cudowną dietę</i> stosuję od dawna, więc ciężko mi stwierdzić czy to jakoś bardzo pomaga, ale! Ale Ignaś jest podobno najrzadziej chorującym dzieckiem w przedszkolu (strach myśleć co przeżywają pozostali rodzice!). <br />
Jest jednak produkt który faktycznie działa cud przez duże "c". Potrafi postawić na nogi umierającego, choć pomijam tutaj kwestię zapachowo-oddechowe. Mowa o czosnku. Jeżeli tylko przekonacie dziecko do zajadania się 1-2 ząbkami czosnku dziennie, w jakiejkolwiek postaci, macie gwarancję szybkiej poprawy podczas choroby i świetną profilaktykę w zdrowiu! ;-)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
2. <i>Hartowanie</i>.</div>
<div style="text-align: justify;">
Nie jestem jedną z tych mam, która z radością niczym na widok bluzeczki w przecenie biegnie z dzieckiem do rozchorowanej kuzynki, żeby zahartować (zarazić?) swe dziecię obcymi wirusami. Nie, nie jestem. Za to wierzę, w hartowanie przez spacerowanie;-) Ruch, zabawa czy zwykły wyjazd z wózkiem, byleby wydarzały się regularnie, poprawiają odporność dziecka i to jest fakt. Nie przegrzewam, w pokojach, zwłaszcza w sypialniach jest całodniowe wietrzenie, a na noc zamykamy okna (tnz. rozszczelniamy, większość okien na taką funkcję) i przykręcamy kaloryfery. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
3. <i>Higiena</i>.</div>
<div style="text-align: justify;">
No, każdy wie, higiena to podstawa. Ale w okresie <i>Niemadniabezwirusów</i> zdarza mi się przeginać i dobrze mi z tym! (Odbiję sobie w pozostałą część roku :-P) Myjemy dłonie mydłem antybakteryjnym, za każdym razem kiedy jestem poza domem i dotykałam czegokolwiek. Kiedy dojeżdżam do pracy albo wracam do domu, od razu idę do łazienki umyć ręce. A jak nie myję, to wiecie... te żele antybakteryjne. Ok, dłonie są po takiej sterylizacji trochę suche, ale najłatwiejsza droga zarażania to droga kropelkowa, więc warto.<br />
Druga sprawa, to taka, że nie ma picia z tych samych szklanek! Na co dzień nie mam z tym żadnych problemów, bawiąc się pijemy z Ignacym z jednego kubka, karmimy się wzajemnie swoimi widelcami, luz - blues. Ale nie jesienią! Do przedszkola daję mu bidon z wodą z miodem i cytryną (ach, ta dietetyczna indoktrynacja...) i proszę żeby podawać mu tylko to do picia. W innym wypadku cała grupa potrafi odcisnąć swoje małe usteczka na jednej szklance...<br />
W worku "higiena" jest jeszcze jedna rzecz, pranie i mycie zabawek i pościeli. Jeżeli ktoś jest chory zmieniam całą pościel co 2 dni do końca choroby, jeżeli ktoś ma gorączkę, mogę robić to codziennie. Częściej myję plastikowe i drewniane zabawki, a te które da się prać wrzucam do pralki (niektóre plastikowe też to wytrzymują :-P).<br />
<br />
Z wizytą u <b>lekarza</b>, kiedy moje sposoby nie pomagają, czekam dwa dni. Trzeciego biorę Małego pod pachę i idę na rejon. Siebie i męża leczę sama :D Podawanie specyfików z apteki, których z zasady unikam jak ognia, traktuję z rezerwą. Jeżeli to antybiotyk albo steryd dzwonię do mojej mamy (lekarki) i pytam o zdanie, już wielokrotnie <b>odradziła </b>mi faszerowania go zbyt silnym lekiem. Co do innych leków, zazwyczaj marudzę czy nie ma naturalnego zamiennika, (jak musi to też z apteki ale...) żeby skład miał bardziej z lasu niż z laboratorium. Jak już wspominałam, nie jestem buntowniczką <i>mimo wszystko</i> i jeżeli trzeba i na wszystkie moje pytania i wątpliwości słyszę "nie, musi wziąć to i kropka" to grzecznie wykupuję specyfiki i jadę z tematem. Wierzę, że tylko początek sezonu jest taki ciężki i zaraz będzie z górki (naiwność), bo do marca trochę czasu jeszcze zostało...</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<img align="right" height="60" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVTn6hF9si9uG5-GrdGtE5dKrlBLzl0fCis3Au9urlnGYg8hi6r4GvGdLP4G2cHpMk99L8AdNSImbpLiBp-n1gopdhXQv9nP7kwbk5ybsyzZMuwpA88LD7o2oSxtx-h3LIMi3gNRRyFKI/s200/Podpis-mamola.jpg" /></div>
Makolahttp://www.blogger.com/profile/16558624648272400072noreply@blogger.com5