tag:blogger.com,1999:blog-1470448950514348461.post8922865576083806555..comments2023-09-15T14:18:42.754+02:00Comments on Notes okołociążowy: Jesienna kolekcja z drugiej rękiMakolahttp://www.blogger.com/profile/16558624648272400072noreply@blogger.comBlogger6125tag:blogger.com,1999:blog-1470448950514348461.post-18366209452800529362015-09-11T09:15:01.602+02:002015-09-11T09:15:01.602+02:00I brawo! ;)I brawo! ;)Makolahttps://www.blogger.com/profile/16558624648272400072noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1470448950514348461.post-69526764219072835052015-09-11T09:14:31.659+02:002015-09-11T09:14:31.659+02:00Ale widzisz, trzeba mieć ten dar łowcy! ;) Moja ma...Ale widzisz, trzeba mieć ten dar łowcy! ;) Moja mama i siostra potrafią wyjść z ciucharni z torbami, kiedy ja wychodzę trzy razy bez niczego. <br />Co do osób które zakładają zestaw z wystawy sieciówki to faktycznie jest kiepskie, ale to chyba taka wizytówka czasów...Makolahttps://www.blogger.com/profile/16558624648272400072noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1470448950514348461.post-13969790975116784132015-09-10T22:13:44.463+02:002015-09-10T22:13:44.463+02:00Jejku jakie te wszystkie ciuszki są ślicznie. Ja o...Jejku jakie te wszystkie ciuszki są ślicznie. Ja ostatnio przeżywam lumpeksowy renesans. Nie mogę przejść obok żadnego by nie wstąpić i czegoś nie kupić :)Gizankahttps://www.blogger.com/profile/15538504973398098277noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1470448950514348461.post-75643586890286909292015-09-04T14:56:18.314+02:002015-09-04T14:56:18.314+02:00ja mam teraz jakąś formę uzależnienia od lumpeksów...ja mam teraz jakąś formę uzależnienia od lumpeksów:P Właściwie całą wyprawkę mam po Anastazji ale i tak nie mogę się oprzeć wyszukiwaniu wciąż nowych i nowych oryginalnych rzeczy (zwykle dla Anastazji bo Zoja i tak dostanie po siostrze ;-) )Nathttps://www.blogger.com/profile/02269395803808150499noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1470448950514348461.post-11609503711994346672015-09-03T20:06:58.864+02:002015-09-03T20:06:58.864+02:00Gdybym miała czas pozwiedzać te, które są u nas (a...Gdybym miała czas pozwiedzać te, które są u nas (a nawet nie wiem ile i czy są) to pewnie też bym coś kupowała, ale że mam głupie godziny pracy to kupuję przez internet i w galeriach w weekendy.. (czyt.niedziela)Tissanahttps://www.blogger.com/profile/07973058687253627228noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1470448950514348461.post-76305159993431723742015-08-28T20:06:43.601+02:002015-08-28T20:06:43.601+02:00Ha! Uwielbiam szmateksy, od ponad 15 lat nie kupił...Ha! Uwielbiam szmateksy, od ponad 15 lat nie kupiłam nic w sklepie. Może "nic" to zbyt wielkie słowo. Kupuję buty i torebki - ale tylko te wyśnione, wymarzone, wyłażone przez pół roku z nosem na wystawie. Dzięki temu, że ciuchexy są nieproporcjonalnie tanie, a jakość jest świetna i nierzadko opatrzona metką, mogę sobie pozwolić na odświeżanie garderoby sezonowo. Nie czuję się niemodna, bo dla mnie moda jest po to żeby z niej czerpać i istnieje tylko wtedy, kiedy mnie w czymś do twarzy. Okrutnie mnie rażą tzw "małpy". Biorą co popadnie w sklepie, i swoje ciała pakują w coś, w czym wyglądają nieestetycznie. W końcu rurki czy skinny nie są dla każdego typu figury, tak jak nie każdemu pasuje rozwleczona bluza. Ciuszki, które odpadły w procesie selekcji posyłam dalej.kalinahttps://www.blogger.com/profile/12602774282408082485noreply@blogger.com